tort kawowo-kokosowy



Ten torcik upiekłam z okazji Dnia Matki. Zawsze wolę upiec choćby coś małego zamiast kupić bombonierkę, żeby było od serca. Torcik choć wygląda niepozornie był bardzo pyszny. Jego bazą nie był zwykły biszkopt ale wilgotne ciasto kawowe przełożone lekką jak puch masą kokosową z mascarpone. Śmiało mogę powiedzieć, że to jeden z lepszych jakie jedliśmy.  

*tortownica 18 cm lub trochę większa
Składniki:
na ciasto:


  • 1 szklanka mąki
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 50 g kakao
  • 1 jajko
  • 1/4 szklanki oleju
  • 1/2 szklanki maślanki
  • 1/2 szklanki mocnej kawy parzonej, gorącej
na krem:
  • 200 ml śmietanki kremówki
  • 250 g serka mascarpone
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 50 g drobnego kokosu
  • 150 ml mleka
  • 2 łyżeczki żelatyny
dekoracja:

  • koronka z czekolady
  • perełki i serduszko z czekolady z napisem (można je kupić w sklepie Słodki Świat- klik)



Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, sodą i kakao. Dodać cukier i wymieszać. W osobnej misce wymieszać maślankę, olej i jajko. Składniki mokre wlać do suchych i krótko wymieszać rózgą lub mikserem. Na końcu wlać gorącą kawę (odcedzoną z fusów), zmiksować tylko do połączenia składników. Masa powinna być dość rzadka. Dno foremki wyłożyć papierem do pieczenia a boki wysmarować masłem i wysypać mąką.


 Przelać ciasto do blaszki i wstawić do piekarnika nagrzanego do 175*C. Piec około 60-70 minut, do suchego patyczka (ciasto trochę popęka i urośnie nierówno). Całkowicie wystudzić. Z ciasta ściąć "górkę" a resztę przekroić na trzy blaty.






Mleko z kokosem i łyżką cukru pudru zagotować, zdjąć z ognia kiedy kokos całkowicie wciągnie mleko, wystudzić.








Kremówkę ubić z pozostałym cukrem pudrem. Wymieszać z mascarpone. Odłożyć cztery łyżki masy do dekoracji a do reszty dodać kokos i na końcu żelatynę rozpuszczoną w odrobinie gorącej wody.







Na paterze umieścić dolny blat ciasta, zapiąć obręcz tortownicy. Krem podzielić na trzy części i przełożyć ciasto.
Kiedy całość zastygnie, zdjąć obręcz tortownicy i udekorować wierzch i boki tortu.








przepis na ciasto zaczerpnięty z tej strony

6 komentarzy:

  1. Zachwycająca dekoracja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No ja bym nie powiedziała, że ten tort wygląda niepozornie bo jest wręcz cudny. Zwłaszcza w przekroju:)

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowny ! wygląda wspaniale !

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna ta dekoracja z czekolady.

    OdpowiedzUsuń
  5. Współczuję przy krojeniu . Korona będzie odpadać.

    OdpowiedzUsuń