korzenne ciasto z karmelem i jabłkami


Ciasto w formie keksa ale nie tylko z bakaliami a z dodatkiem również soczystych jabłek. Nie jest to piernik choć kolor i duża ilość cynamonu mogą zmylić. Ciasto jak najbardziej w świątecznym klimacie i mimo, że proste to bardzo smaczne. 

*keksówka 35 cm
Składniki:

  • 5 jajek
  • 500 g mąki
  • 200 g cukru
  • 100 g masła
  • 200 g miodu
  • 1 łyżeczka kakao
  • 1 łyżka przyprawy korzennej
  • 1 łyżka cynamonu
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 jabłka
  • garść rodzynek
  • garść suszonych daktyli

Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywno. Na suchej patelni skarmelizować 50 g cukru. Wlać 100 ml wody i zagotować mieszając, aż się rozpuści. Masło utrzeć z resztą cukru i żółtkami. Dodać przestudzony karmel, miód, mąkę,proszek do pieczenia, przyprawy, zmiksować. Delikatnie wymieszać z pianą z białek i wylać do keksówki.  Jabłka obrać i pokroić w kostkę, daktyle posiekać. Dodać do ciasta, wrzucić też rodzynki, wymieszać. Piec w 180*C około 50 minut. Po przestudzeniu posypać cukrem pudrem. 

kostka królowej


Jesteśmy ogromnymi fanami musu czekoladowego, dlatego kiedy na stole pojawiło się to ciasto to już wiedziałam, że zniknie w momencie. Ostatnio częściej goszczą u nas ciasta bez pieczenia i jak się okazuje nie są wcale gorsze. Skoro można ułatwić sobie pracę, to dlaczego nie:)

*foremka 25*34 cm
Składniki:

  • 2 duże paczki herbatników maślanych
  • 4 łyżki powideł śliwkowych
  • 750 ml mleka
  • 2 opakowania budyniu waniliowego
  • 125 g masła
  • 3 łyżki cukru
  • 500 ml śmietanki kremówki
  • 220 g czekolady deserowej 
Blaszkę do ciasta wyłożyć papierem do pieczenia. Na dnie rozłożyć warstwę herbatników.  Połowę mleka zagotować z masłem. W reszcie rozmieszać budynie i cukier. Wlać na gotujące się mleko i ugotować na gęsto. Od razu wylać na herbatniki i położyć na budyniu kolejną warstwę herbatników. 
Odstawić do wystudzenia. Kiedy ciasto przestygnie posmarować je powidłami i rozłożyć ciastka.  

W rondelku zagotować wodę. Wyłączyć i ustawić na nim miskę tak, żeby nie dotykała wody. Do miski wrzucić 200 g połamanej czekolady. Wlać 2-3 łyżki kremówki i mieszać aż czekolada się rozpuści. Ubić na sztywno pozostałą kremówkę i zmiksować ją z rozpuszczoną czekoladą. Połowę tak powstałego musu czekoladowego wyłożyć na ciasto, przykryć ostatnią częścią herbatników i wyłożyć resztę musu. Na wierzch zetrzeć pozostałe 20 g czekolady. Wstawić do lodówki na kilka godzin aby dobrze zastygło. 

torcik piernikowo-pomarańczowy


Torcik choć ma typowo świąteczny wygląd i smak zrobiłam na imieniny Mamy. Myślę, że z racji okresu przedświątecznego ujdzie mi to, że nie był typowo imieninowy. Za to był bardzo smaczny. Blaty wilgotne, mieszają się w nich smaki korzenne i orzeźwiająca pomarańcza. A ponieważ już to jest bogate to jako przełożenie tylko pomarańczowa konfitura i bita śmietana.  Całość lekka, ani trochę nie przesłodzona, po prostu idealna. To nie był zwykły tort:) Polecam na Boże Narodzenie, gwarantuję, że goście poproszą o dokładkę. 

*tortownica o średnicy 26 cm
Składniki:
na ciasto: 
  • 400 g mąki
  • 250 g cukru
  • 1 łyżka kakao
  • 1 opakowanie przyprawy korzennej
  • 1 łyżka kawy rozpuszczalnej 
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 3 łyżeczki proszku po pieczenia
  • łyżeczka sody 
  • 150 ml mleka
  • 3 łyżki miodu
  • 250 ml oleju
  • 300 ml maślanki
  • 3 jajka

na przełożenie:
  • 500 ml śmietanki kremówki
  • łyżka cukru pudru
  • 4 łyżki konfitury pomarańczowej (lub brzoskwiniowej)
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • sok wyciśnięty z półtorej pomarańczy
  • skórka otarta z pomarańczy
do dekoracji:
  • plastry pomarańczy
  • ciasteczka korzenne
  • czekolada
Przygotować dwie osobne miski do zrobienia ciasta. Mleko i miód podgrzać, wymieszać, przestudzić. Wlać do jednej miski, dodać wszystkie pozostałe mokre składniki ciasta i wymieszać. Do drugiej miski przesiać mąkę, sodę, proszek i wszystkie pozostałe suche składniki. Wymieszać i przesypać je do składników mokrych. Wymieszać krótko (nie trzeba mikserem, wystarczy rózgą). Foremkę do pieczenia wyścielić papierem. Ciasto podzielić na trzy części i każdą osobno piec w 180*c przez około 20 minut. Wystudzić. Nasączyć blaty ciasta sokiem z jednej pomarańczy. Dwa blaty posmarować konfiturą.

Na paterze położyć jeden blat ciasta,  zapiąć wokół niego rant lub obręcz tortownicy.  Sok z połowy pomarańczy zagotować, zdjąć z ognia i rozpuścić w nim żelatynę. Kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Dodać skórkę pomarańczową i żelatynę. Zmiksować. Kremem przekładać ciasto posmarować nim również wierzch ( i jeśli szybko tężeje to zdjąć rant i posmarować też boki). Jako górne ciasto położyć to bez konfitury. Wstawić do lodówki. Kiedy tort stężeje udekorować go czekoladą, ciasteczkami i plastrami pomarańczy. 



Inspiracja

ciasto "toffi"



Ciasto dla amatorów bardziej słodkich wypieków. Trzy miodowe placki przełożone kajmakiem, bitą śmietaną i orzechami. Mnóstwo słodkich pysznych kalorii:)

*foremka 25*34 cm

Składniki:
na ciasto:
  • 75 g masła 
  • 4 łyżki miodu
  • 3 jajka
  • 1,5 szklanki cukru
  • 900 g maki
  • cukier waniliowy
  • 2 łyżeczki sody 
  • 3 łyżki mleka

 Masło rozpuścić z miodem, ostudzić. Jajka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, dodać mąkę i sodę rozmieszaną w mleku. Zagnieść ciasto, podzielić na 3 części, rozwałkować na wielkość blaszki, upiec każdy placek osobno w 200*C przez około 10 minut. Placki po upieczeniu są bardzo twarde, należy je upiec dwa dnie wcześniej, odmiękną po przełożeniu.

na przełożenie: 

  • puszka kajmaku
  • 700 ml śmietanki kremówki
  • 1,5 łyżki żelatyny
  • łyżka cukru pudru
  • 1/2 szklanki posiekanych orzechów
Posiekane orzechy podprażyć na suchej patelni. Foremkę, w której piekły się ciasta wyścielić papierem.  Na dnie położyć jeden miodowy blat.Żelatynę rozpuścić w odrobinie wrzątku Kremówkę ubić na sztywno, wlać żelatynę. Podzielić na połowę. Do jednej części dodać 2-3 łyżki kajmaku. Do drugiej cukier puder. Na ciasto wyłożyć krem z kajmakiem, przykryć kolejnym ciastem i szybko wyłożyć pozostałą śmietanę. Na wierzchu położyć ostatnie ciasto. Górę posmarować resztą kajmaku i posypać orzechami.  



potrawka z mięsa z rosołu



Kiedy zostaje mi mięso i trochę rosołu robię taka potrawkę. To doskonałe danie na poniedziałek, bo robi się je szybko. Podaję z ziemniakami i buraczkami. Taką potrawkę lubią szczególnie moje dzieci, bo jest delikatna i zawiera groszek. Groszek u nas to warzywo numer jeden:)

Składniki:

  • około 300 g mięsa z rosołu (kurczak, indyk, królik)
  • cebula
  • 2 ogórki kiszone
  • 2 szklanki rosołu lub ewentualnie wody
  • szklanka marchewki z groszkiem ( z mrożonki)
  • łyżka koncentratu pomidorowego
  • łyżka mąki
  • łyżka śmietany
  • sól,pieprz
  • łyżka oleju lub masła
Mięso obrać ze skóry i kości, pokroić drobno. Cebulę posiekać, ogórka również. Na patelni rozgrzać olej (lub masło), wrzucić cebulę i podsmażyć. Dodać mięso, marchewkę z groszkiem i zalać rosołem. Dusić pod przykryciem około kwadransa. Następnie dodać koncentrat pomidorowy i przyprawić. Mąkę i śmietanę rozmieszać z odrobiną wody, wlać do potrawki i mieszając zagotować.  Gotowe:)

korzenne ciasteczka ze stempelkami



Moja córka nie mogła się doczekać kiedy wypróbujemy nowe foremki (mamy ich już dwa kosze a ciągle kupujemy nowe), więc siłą rzeczy nie mogłyśmy nie upiec ciasteczek. I tak powstało idealne ciasto do odbijania stempelkami. Nie pierniczki, bardziej korzenne, jasne, bez dodatku kakao. Zaraz po upieczeniu były chrupiące (ale nie twarde) a po dwóch dniach spędzonych w puszce rozpływały się w ustach. Część przełożyłyśmy marmoladą i posypałyśmy cukrem pudrem, bo tak lubimy najbardziej. A na kilka załapał się nawet Święty Mikołaj przy okazji odbierania listu z parapetu ;)

Składniki:

  • 500 g mąki
  • 250 g masła
  • 1 jajko 
  • 1 żółtko
  • 2-3 łyżki płynnego miodu
  • 120 g cukru pudru
  • opakowanie przyprawy korzennej (nie do piernika, bo ta ma kakao)
Mąkę przesiać do miski. Dodać pozostałe składniki i szybko zagnieść ciasto. Zawinąć je w folię i wstawić do lodówki na około dwie godziny (można dłużej). Ciasto musi być mocno schłodzone, żeby się nie stopiło i wzorki nie rozmazały się. 

Schłodzone ciasto rozwałkować na grubość około pół centymetra i foremkami wycinać ciastka. Układać na blaszce wyścielonej papierem do pieczenia i piec w 180*C przez około 10 minut, aż będą złote. 

3 przepisy na smaczne leczo



To jedna z najczęściej pojawiających się na polskich stołach potraw. Jej fenomen wynika przede wszystkim z prostoty i łatwości przygotowania, co sprawia, że praktycznie każdy da sobie radę z jej przyrządzeniem. Leczo to danie, które przywędrowało do kraju nad Wisłą z Węgier, jednak jego sposób przygotowania w Polsce nieco różni się od tego tradycyjnego.


Kilka słów o leczo
Tak jak już zostało wspomniane, potrawa ta swoje korzenie ma na Węgrzech. Smakołyk tradycyjnie przygotowywany jest na smalcu, na którym dusi się warzywa (pomidory i paprykę). Węgrzy dodają do niego słoninę oraz podsmażoną i zarumienioną cebulkę, którą jeszcze doprawia się papryką w proszku. W Polsce nieco odchodzi się od tego rozwiązania – zamiast smalcu stawia się na zdrowszą oliwę, a słonina zastąpiona zostaje kiełbasą. Co więcej, polskie leczo często wykorzystuje też cukinię, stąd potrawa ta nabiera bardziej francuskiego charakteru.
Leczo z cukinią
Przepisy na to danie różnią się w zależności do indywidualnych upodobań. W Polsce najczęściej leczo przygotowuje się z cukinią. Składniki potrzebne na ten smakołyk to:
  • 1 cebula,
  • 3 papryki (najlepiej każda innego koloru),
  • 2 średnie cukinie,
  • pomidory w puszce (pokrojone na kawałki),
  • ok. 300 g dobrej jakościowo kiełbasy,
  • przyprawy: papryka w proszku, sól, pieprz do smaku.
Cebulę obrać, pokroić w kosteczkę i podsmażyć na oleju, a następnie dodać do niej pokrojoną w kostkę kiełbasę. Chwilę smażyć, po czym dorzucić paprykę i kontynuować obróbkę przez 5 minut. Na patelnię wrzucić pokrojoną cukinię (może być w talarki lub kostkę) i smażyć kolejne 5 minut pod przykryciem. Doprawić solą i pieprzem oraz papryką w proszku. Na sam koniec wlać do podduszonej całości pomidory w puszce. Leczo doprowadzić do gotowania.
Leczo z pieczarkami
Inną wariacją na temat tego dania jest wersja z pieczarkami. Można ją przygotować bez mięsa. Potrzebne będą:
  • 3 papryki (żółta, zielona, czerwona),
  • papryka w proszku,
  • 1 cebula,
  • ok. 500 g pieczarek (w zależności od potrzeb),
  • jedna puszka pomidorów,
  • oregano,
  • sól i pieprz.
Przyrządzenie wygląda podobnie jak w przypadku leczo z cukinią. Na początku należy zeszklić na oliwie cebulę, a następnie dodać do niej pokrojone i umyte pieczarki oraz papryki. Całość dusić pod przykryciem kilka minut, a następnie odkryć, aby woda z pieczarek mogła wyparować. Na koniec dorzucić pomidory oraz doprawić papryką, oregano oraz solą i pieprzem.
Klasyczne leczo węgierskie
Składniki na klasyczne węgierskie leczo:
  • cebula (najlepiej dwie duże),
  • słonina lub boczek (mocno tłusty),
  • smalec (zamiast oliwy),
  • papryka (3 różnego koloru),
  • świeże pomidory (ok. 3),
  • kiełbasa (z racji użycia boczku lub słoniny może być nieco cieńsza),
  • przyprawy: sól, pieprz i papryka w proszku.
Na początku należy podsmażyć słoninę lub boczek (pokrojone w małe kawałki) tak, aby mocno się przyrumieniły (bez żadnego tłuszczu), po czym ściągnąć je z ognia. Do wytopionego tłuszczu na patelni dodać smalec i wrzucić cebulę. Podgrzewać do zarumienienia, a następnie dodać do środka paprykę w proszku. Do całości dorzucić świeże papryki i dusić przez ok. 10 minut pod przykryciem. W tym czasie sparzyć pomidory, obrać ze skórki i pokroić w kostkę, a następnie wrzucić je do leczo, podgotować. Na sam koniec dodać skwarki, kiełbasę i doprawić solą oraz pieprzem.

sernik z rosą





Sernik z rosą to już klasyka gatunku. W internecie można go znaleźć także pod nazwą "złota rosa" a nawet "łzy Wałęsy" (skąd ta nazwa pojęcia nie mam):) Piekła go moja mama zawsze na większe okazje. To taki "pewniak" imprezowy i świąteczny- na pewno się uda i na pewno będzie smakował. 
Składniki:na blaszkę 25*34 cmna ciasto:

  • 2 szklanki mąki
  • 1/2 szklanki cukru
  • 2 żółtka
  • 1 jajko
  • 125 g masła
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
na ser:
  • 1 kg sera trzykrotnie mielonego
  • 1 szklanka cukru
  • 1/2 szklanki oleju
  • 2 szklanki mleka
  • 1 i 1/2 opakowania budyniu waniliowego
  • skorka otarta z cytryny
  • 2 jajka
  • 4 żółtka
na piankę z rosą:
  • 6 białek
  • 1 szklanka cukru

Z podanych składników zagnieść ciasto, wylepić nim spód blaszki wyłożonej papierem do pieczenia i schłodzić w lodówce około pół godziny. Piekarnik nagrzać do 180*C. Podpiec spód przez kwadrans. 

W tym czasie przygotować masę serową. Wszystkie składniki ( w temperaturze pokojowej) zmiksować. Masa będzie bardzo rzadka, ale tak ma być. Ser wylać na podpieczony spód i piec jeszcze około 50 minut.

 Białka ubić z cukrem na sztywną pianę i wylać na sernik. Zmniejszyć temperaturę do 150*C i piec jeszcze około 15-20 minut. Po upieczeniu zostawić na godzinę w uchylonym piekarniku, następnie wyjąc i wystudzić. Zimny sernik nakryć ściereczką, wtedy ładnie wyjdzie dużo rosy. Najlepiej wystudzić go  przez noc, żeby ładnie się kroił.