Już nie raz przekonałam się o tym, że przepisy siostry Anastazji są niezawodne i zawsze zachwycają. Przeglądając jej książki można się przerazić, bo ciasta są wysokie, mają po kilka warstw i wyglądają na bardzo skomplikowane. Owszem, są czasochłonne i nie są tanie, ale wcale nie trudne. A efekt murowany. Tego przekładańca zrobiłam na roczek córeczki i to własnie on miał największe wzięcie. Śliwki moczone w wódce, czekolada i orzechy włoskie tworzą obłędną całość. Polecam spróbować!
* przepis pochodzi z książki "100 nowych ciasta siostry Anastazji", podpatrzyłam go także na blogu http://ciasteczkowy-potwor.pl/posts/lacki-przekladaniec
* zmieniłam proporcje kremu, tak aby był mniej tłusty, oraz zmieniłam sposób dodania śliwek (szczegóły w przepisie)
Składniki:
na ciemny biszkopt:
- 6 jaj
- 3/4 szklanki cukru (w oryginale 1 szklanka)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki maki pszennej
- 2-3 łyżeczki kakao
Z podanych składników upiec biszkopt w foremce o wymiarach 38*23 cm lub podobnej. Ciasto wychodzi dość wysokie, nie polecam więc pieczenia w dużo mniejszej blaszce.
na ciasto orzechowe:
- 25 dag grubo posiekanych orzechów włoskich
- 5 jaj
- 1 szklanka cukru
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Oddzielić białka od żółtek. Żółtka odłożyć, będą potrzebne do kremu. Białka ubić z cukrem. dodać orzechy, proszek, mąkę i miód. Delikatnie ale dokładnie wymieszać. Upiec w 175*C, około 25 minut. Ciasto wyrośnie, ale po wystudzeniu opadnie i się wyrówna.
na śliwki:
- 400 g suszonych śliwek
- 100 g rodzynek
- 250 ml wódki
Śliwki pokroić na małe kawałki, wymieszać z rodzynkami, zalać wódką. Odstawić na noc w szczelnym pojemniku.
na krem:
- 3,5 szklanki mleka
- 1 szklanka cukru
- 5 żółtek pozostałych z ciasta orzechowego
- 3 łyżki mąki pszennej
- 2,5 łyżki maki ziemniaczanej
- 250 g masła
Z mleka, cukru, żółtek, maki i skrobi ugotować budyń. Miękkie masło utrzeć i dodać zimny budyń. Krem podzielić na dwie części, jedną większą. Do większej porcji dodać połowę śliwek razem z alkoholem, wymieszać.
Składanie ciasta:
biszkopt ciemny-krem ze śliwkami- ciasto orzechowe- krem- reszta śliwek-polewa
na polewę:
- 100 g gorzkiej czekolady
- 100 mlecznej czekolady
- 1/5 szklanki mleka
Czekoladę roztopić z mlekiem w kąpieli wodnej. Polać ciasto.
Ciasto radzę przechowywać w lodówce, w szczelnym pojemniku, ponieważ łatwo przechodzi "lodówkowymi" zapachami.
Uwielbiam to ciasto!
OdpowiedzUsuńidealnie sprawdzi się na jakiejś rodzinnej uroczystości :) wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo wykwintnie :) Musi być przepyszne!
OdpowiedzUsuńjest obłędne i polecam je choc nie jest tanie!
UsuńBardzo piękne!
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana tym ciastem:) Jest cudowne i na pewno pyszne jak wszystkie wypieki Siostry Anastazji:)
OdpowiedzUsuńBoże! Jakie piękne!
OdpowiedzUsuńAle powiedzmy sobie szczerze: zabójstwo dla wakacyjnej figury :D
dariawkuchni.
moja figura już dawno nie żyje:) a dla takiego smakołyku warto zgrzeszyć!
Usuńwyglada bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńJest pracochłonny ale cudownie wygląda :)
OdpowiedzUsuńczy ciasto orzechowe nie jest twarde?
OdpowiedzUsuńNatuska, ciasto nie jest twarde, jest miękkie jak gąbka i czuć tylko chrupiące orzechy
UsuńWypróbuje go w te święta :) A czy śliwki nie są zbyt alkoholowe w smaku po całonocnym moczeniu w szklance wódki ?
OdpowiedzUsuńnie, nawet mogłyby być bardziej;)
UsuńNo kochana Klementynko zrobiłam to ciasto na swoje urodziny i tak jak piszą ci co je próbowali jest sssuuuupperr-palce lizać a zwłaszcza te śliwki :) warto zrobić polecam
OdpowiedzUsuńdziękuję i cieszę się, że smakowało:) a z okazji urodzin życzę spełnienia marzeń i wszystkiego naj!
UsuńCiasto jest przepyszne :-) z pewnością zrobię jeszcze nie raz... z tą różnicą że chyba byłoby lepsze z innym spodem (może kruche ciasto z przepisu na Panią Walewską), albo ze spodem mniejszym o połowę. Świetny blog :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzy mozesz napisac dokladnie jak ugotowac ten krem..?najpierw zagotowac mleko i dodac reszte skladnikow czy zagotowac wszystkie skladniki razem?
OdpowiedzUsuńtak jak normalny budyń, zagotować połowę mleka i wlac wymieszaną resztę składników
OdpowiedzUsuńDzieki Klementynka.Pozdrawiam
Usuńrobiłam na święta i powiem tylko tyle rewelacja ;))) tyle że najlepsze do krojenia i jedzenia dopiero za kilka dni jednak u mnie tych kilku dni doczekał jedynie mały kawałeczek :)))
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda;) Na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńmuszę je zrobić :)
OdpowiedzUsuńWitam. Czy zamiast suszonych, można dodać świeżych śliwek ? Jeśli tak, to jakie najlepsze i ile ?? Serdecznie pozdrawiam. Justyna :)
OdpowiedzUsuńŚliwki świeże się nie nadają. Można użyć rodzynek ku suszonej zurawiny
UsuńDziękuję za odpowiedz ;)
Usuńpolecamjest pyszne
OdpowiedzUsuńNie mogę użyć alkoholu do moczenia śliwek, czym mogę go zastąpić?
OdpowiedzUsuńHerbata lub sokiem jabłkowym ale smak juz będzie calkiem inny
UsuńNie mogę użyć alkoholu do moczenia śliwek, czym mogę go zastąpić?
OdpowiedzUsuńCiasto rewelacyjne!!! Robiłam już kilkakrotnie i na każdej uroczystości goście są zachwyceni smakiem.
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten przepis :)
pozdrawiam. Wioleta
Witam.Czy pozostały alkohol również wlewamy do masy ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Justyna ;)