sernik gotowany mojej babci

Przepis na ten sernik mam od mojej babci. Jest w mojej rodzinie bardzo lubiany, obowiązkowo pieczemy go na święta. Możecie dodać do niego rodzynki lub skórkę kandyzowaną. Z tego przepisu wychodzi bardzo duże ciasto w blaszce o wymiarach 29*40 cm. Najlepiej kroić je na drugi dzień, wtedy placki odmiękną i nie będą się kruszyć. Jest długo świeże, im starsze tym lepsze. Należy jednak pamiętać, żeby przechowywać je w lodówce.

Składniki:
na ciasto:

• 600 g mąki
• 250 g masła
• 10 łyżek mleka
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia

na masę serową:

• 1 kg sera na sernik 
• 3-4 jajka
• 200 g masła
• 1 opakowanie cukru waniliowego
• 1 szklanka cukru (można dać więcej)
• 2 łyżki mleka
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej

na polewę:

• 125 g masła
• 1/2 szklanki cukru pudru
• 2 łyżki kakao
• 2 łyżki wrzątku
• 1/4 szklanki ajerkoniaku
• 2 łyżki startych orzechów

Składniki ciasta zagnieść, podzielić na trzy części, każdą rozwałkować. Blaszkę (najlepiej zsuwaną) wyłożyć papierem do pieczenia, i piec po kolei każdy placek w 190*C przez około 25 minut.

 Masło, cukier, cukier waniliowy zagotować i ciągle mieszając rózgą dodawać ser a następnie jajka. Na końcu wlać mleko i wsypać skrobię i mieszając gotować jeszcze kilka minut na małym ogniu, żeby nie przypalić. Zdjąć z ognia i gorącą masą przekładać placki.

Masło, kakao, cukier puder i wrzątek zagotować mieszając. Dodać ajerkoniak i mieszać aż polewa zacznie gęstnieć. Polać ciasto i posypać orzechami. Odstawić najlepiej na noc w chłodne miejsce.