W sezonie owocowym lubię piec proste ciasta. A drożdżowe szczególnie. Wczoraj zrobiłam takie z budyniem o truskawkami. Upiekłam je w aluminiowych foremkach. Takie ciasto można zabrać ze sobą np. na piknik, lub komuś podarować. Ja podzieliłam się z babcią, która uwielbia drożdżowe wypieki.
Jeśli nie piekliście jeszcze w aluminiowych foremkach to muszę Was ostrzec, że ciasto piecze się w nich dłużej i nie zapieka się tak szybko jak normalnie. Z podanej porcji wyszły mi trzy drożdżówki wielkości 20 cm.
Składniki:
na ciasto:
- 450 g mąki
- 200 ml mleka
- 30 g drożdży
- 1/2 łyżeczki soli
- 75 g masła
- 1 jajko
- 100 g cukru
na nadzienie:
- 2 szklanki mleka
- 1 i 1/2 opakowania budyniu waniliowego
- 200 g truskawek
- 2 łyżki cukru
Drożdże rozpuścić w mleku. Połączyć z cukrem, mąką i solą. Wymieszać. Dodać jajko i wyrabiać. Podczas wyrabiania wlewać rozpuszczone i ostudzone masło. Wyrobione ciasto przykryć ściereczką i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce.
Super ciasto, wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Mniam, też uwielbiam drożdżówki z owocami :)
OdpowiedzUsuńale bym zjadła takie:D
OdpowiedzUsuńte ciasto nie wymaga rozczynu??
OdpowiedzUsuńCzy ciasto nie powinno jeszcze raz wyrosnąć po rozwalkowaniu i nałożeniu budyniu?
OdpowiedzUsuń