Szaszłyki to sposób na ekspresowy obiad lub kolację. Możemy nadziać wszystko co lubimy i co akurat mamy pod ręką. Ja zrobiłam je w klasycznej wersji z papryką, kiełbasą i pieczarkami i upiekłam w piekarniku. W sezonie letnim można je upiec na grillu, będą także pyszne.
Składniki:
- duży filet z kurczaka
- 2 kiełbaski
- czerwona papryka
- żółta papryka
- 150 g pieczarek
- 2 łyżki oleju
- sól
- pieprz
- przyprawa do kurczaka
- ząbek czosnku
Czosnek przecisnąć przez praskę, wymieszać z olejem i przyprawami. Mięso pokroić na duże kostki i natrzeć mieszanką przypraw, odstawić do lodówki na pół godziny. Kiełbaski pokroić na grube plastry, paprykę na kwadraty. Pieczarki obgotować w osolonym wrzątku (można także nadziewać surowe, ja takich nie lubię). Na patyczki do szaszłyków nadziewać wszystkie składniki w dowolnej kolejności. Piec w piekarniku w 200*C około 15-20 minut lub na grillu z obu stron przez kwadrans.
Smacznie wyglądają zjadłabym sobie takiego jednego.
OdpowiedzUsuńUwielbiam szaszłyki, choć robienie ich to działka mojej siostry :D chyba podsunę jej przepis po nos ;)
OdpowiedzUsuń