Przepis na pączki – idealny na tłusty czwartek!

 Pączki w Tłusty Czwartek to obowiązkowy przysmak, jaki powinien znaleźć się w każdym domu. Samodzielne przygotowanie pączków zajmuje sporo czasu, jednak nie jest tak trudne, jakby mogło się wydawać. Dodatkowo zrobienie ich samemu daje mnóstwo satysfakcji.

Przepis na pączki


Lekkie i puszyste ciasto jest możliwe również w warunkach domowych. Pachnące, zgrabne i przede wszystkim pyszne pączki powstaną tylko z połączenia najlepszych składników oraz w wyniku skorzystania ze sprawdzonego przepisu.

Składniki:

Przygotowanie:


Do miski wsypać mąkę, połowę cukru, skruszyć drożdże, wlać połowę mleka o ciepłej, ale nie gorącej temperaturze, wymieszać i odstawić na kwadrans w ciepłe miejsce. Miskę można przykryć bawełniana ściereczką.
Następnie w pozostałym mleku roztopić masło. Gdy ostygnie wymieszać z jajkami, szczyptą soli i resztą cukru. Wlać do rozczynu o odstawić do wyrośnięcia.
Po godzinie podzielić ciasto na 12 części. Każdą z nich spłaszczyć w dłoni, położyć na ciasto łyżeczkę powideł śliwkowych i ulepić kulki. Na tym etapie należy uważać, by powidła nie wypływały ze środka. Gotowe pączki jeszcze raz odstawić do wyrośnięcia na kilka, kilkanaście minut.
W tym czasie do rondla wlać tłuszcz i poczekać, aż się mocno rozgrzeje. Kiedy będzie miał odpowiednią temperaturę wrzucać pączki i smażyć tak długo, póki nie uzyskają złotego koloru.

Tradycyjne najlepsze!

Pączki, które piekły nasze babcie i prababcie, zazwyczaj były nadziewane dżemem lub powidłami. Takie przepisy chętnie wykorzystywane są dziś, dlatego że nawiązują do tradycyjnych smaków, które przypominają dzieciństwo. Często stosowanym unowocześnieniem przepisów przekazywanych z pokolenia na pokolenie jest zastąpienie smażenia w tłuszczu pieczeniem w piekarniku. Takie pączki są zdrowsze, jednak ich smak, choć nadal wyśmienity, znacznie odbiega od tych tradycyjnych.

Pralinki, czyli kwintesencja czekoladowej rozkoszy



Praliny to magia z czekoladą w roli głównej. To wyrób na jednego kęsa, który w sobie zawiera tak wiele smaku i aromatu, że nie sposób się od nich oderwać. Nadziewane w różny sposób, zdobione na tysiąc możliwości – praliny to znak rozpoznawczy dobrego cukiernika. Na jakie sposoby je przyrządzić? 


Praliny klasycznie czekoladowe

            Pierwsze, co przychodzi nam do głowy to praliny wykonane z czekolady, z czekoladą w środku, czasami oblane – a jakże! – czekoladą. Pralina to mały wytwór cukierniczy, który pod kruchą warstwą złota Azteków kryje płynną lub kremową konsystencję. Może być ona z różnego rodzaju produktów i stanowić nietypowe nadzienie, choć klasycznie jest to krem czekoladowy z dodatkiem orzechów.

Praliny z nutą alkoholową

            Ciekawym pomysłem jest poszukanie nietypowych inspiracji odnośnie pralin. Internet jest pełen przepisów, choćby takich, jak na stronie wkuchnizwedlem.wedel.pl. Jednak to nie jedyne źródło informacji. Interesującą opcją mogą być praliny z nutą alkoholową, czyli połączeniem alkoholu i innego produktu. Często jest to syrop alkoholowy, np. na bazie rumu czy amaretto. Czasami łączy się w ten sposób frużelinowane wiśnie z whisky, a innym razem alkohol jest tylko częścią tak przygotowywanych śliwek. Warto szukać inności.

Praliny z dodatkiem owoców

            Prawdziwą furorę wśród dzieci mogą zrobić praliny z musem owocowym. Nietypowym pomysłem jest także żelka z wiśni czy truskawki. Praliny, które kryją w sobie owoce, mogą być wykonane z czekolady mlecznej, ale równie dobrze może okazać się, że gorzka czekolada z wiśniami pasować będzie najlepiej. Wszystko zależy od inspiracji, których pełno na stronie wkuchnizwedlem.wedel.pl oraz innych portalach kulinarnych.
            Praliny słodkie i smakowite to fajna przekąska, doskonała na przyjęcia czy imprezy. Jest to dość efektowna forma słodkości, która wpasowuje się zwykle w gust niejednego amatora słodyczy. Dla miłośnika czekolady to pozycja obowiązkowa.

domowe lizaki


Pamiętam z dzieciństwa czerwone lizaki w kształcie kogucika sprzedawane na odpustach. Miały one zupełnie inny smak, nie były aromatyzowane ale dało się w nich wyczuć wyraźną nutkę palonego cukru. Takie są też te moje domowe lizaki, które zrobiłam z Emilką. Dla dzieci to nowy ale ciekawy smak. Dla mnie to powrót do dzieciństwa:)

Składniki na 15 sztuk:

  • 250 g cukru
  • 3 łyżki wody
  • 1/2 łyżeczki kwasku cytrynowego
  • barwniki
Lizaki najlepiej robić w silikonowej foremce, żeby łatwo było je wyjąć. Ja użyłam foremki do lodu. Jeśli macie to możecie użyć patyczków lizakowych, jeśli nie to wystarczą te do szaszłyków. 

Cukier, wodę i kwasek daćdo garnka o grubym dnie. Ustawić na niewielkim ogniu i powoli gotować około 10 minut. Syrop nie może się zbyt szybko gotować bo karmel się spali i będzie gorzki. Po dziesięciu minutach zrobić próbę: wlać odrobinkę syropu do szklanki z zimną wodą i wyjąć. Jeśli będzie twardy to znaczy, że już jest gotowy. Gorący syrop wymieszać z barwnikami i przelać do foremek. Włożyć patyczki. Odstawić. Lizaki są gotowe po około pół godziny. 

orzechowy oszukaniec


To ciasto chociaż wygląda jak sernik nie jest nim. Masa "sernikowa" nie zawiera wcale sera ale różne rodzaje nabiału, które akurat miałam w lodówce. Zrobiłam eksperyment, jak się okazało całkiem smaczny. Z delikatną masą dobrze współgra chrupiąca orzechowa kruszonka. Pycha!

*foremka 23*23 cm lub tortownica
Składniki:
na kruszonkę:

  • 300 g mąki
  • 200 g  zimnego masła
  • 200 g cukru
  • 100 g posiekanych orzechów włoskich
  • 3 żółtka
  •  łyżeczka cynamonu
  • szczypta soli
na masę jogurtową:
  • duży kubek jogurtu naturalnego
  • duży kubek jogurtu greckiego
  • duży kubek śmietany 18%
  • 5 białek
  • 200 g cukru
  • 2 opakowania budyniu waniliowego
Składniki kruszonki umieścić w misce i rozdrabniać palcami tak, żeby nie powstało jednolite ciasto ale grudki. Wstawić do lodówki na kwadrans. 

W tym czasie przygotować masę: śmietanę i jogurty wymieszać. Dodać budynie i zmiksować. Białka ubić na sztywno, dodając powoli cukier nadal ubijać. Pianę delikatnie wymieszać z masą jogurtową. 

Kruszonkę wyjąć z lodówki, podzielić na połowę. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Na dnie rozłożyć połowę kruszonki, lekko wyrównać. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200*C i podpiec przez 10 minut. Wylać masę sernikową na spód i posypać resztą kruszonki. Wstawić ponownie do piekarnika i piec około godziny w 180*C. 
Po upieczeniu pozostawić w otwartym piekarniku aż do wystygnięcia. Przed podaniem można oprószyć cukrem pudrem.  

walentynkowe ciasto z serduszkiem


Pyszne, lekkie ciasto z galaretkowym serduszkiem.  Prosto z serca:) Idealne na Walentynki. 

*foremka 25*34 cm 
Składniki:
na ciasto: 

  • na karmel: po ćwierć szklanki cukru i wody
  • 3 jajka
  • 1/2 szklanki cukru
  • 3/4 szklanki mąki
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
na piankę:
  • 250 ml śmietanki kremówki
  • galaretka kiwi
na krem:
  • 500 ml mleka
  • 1 opakowanie budyniu śmietankowego
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • 2 łyżki cukru
  • 150 g masła
dodatkowo:
  • galaretka truskawkowa
  • paczka okrągłych biszkoptów
  • szklanka mleka
Przygotować karmel: cukier wysypać na suchą patelnię i czekać aż się rozpuści i stanie się brązowy. Zalać wodą, rozmieszać szybko i zdjąć z ognia. Mieszać aż wszystkie grudki się rozpuszczą. Wystudzić. Białka ubić na sztywno. Ubijając dodawać cukier a następnie po jednym żółtku. Wlać wystudzony karmel, wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i delikatnie ale dokładnie połączyć dużą łyżką. Przełożyć do blaszki wyłożonej papierem i piec w 180*C około 25-30 minut. Wystudzić. Wyjąć z foremki i foremką do ciastek wyciąć z ciasta serduszka. 

Przygotować krem budyniowy: w połowie mleka rozpuścić budyń, mąkę i cukier. Ugotować na pozostałym mleku i wystudzić. Zimny budyń utrzeć z miękkim masłem. 

Galaretkę zieloną rozpuścić w połowie szklanki wrzątku. Czerwoną galaretkę rozpuścić w półtorej szklanki wrzątku. Wystudzić. 

Blaszkę, w której piekło się ciasto wyłożyć wysoko papierem. Na dnie rozłożyć biszkopty lekko namoczone w mleku. Kremówkę ubić na sztywno, wlać do niej zimną zieloną galaretkę, zmiksować. Wyłożyć na biszkopty, odstawić do stężenia. Następnie ułożyć kolejną warstwę biszkoptów. Na nich rozsmarować krem budyniowy. Przykryć ciastem. W otworki w cieście wlać tężejącą galaretkę i wstawić do lodówki. Kroić najwcześniej po kilku godzinach. 




ciasto "kokietka"


Do upieczenia tego optymistycznego, wiosennie wyglądającego ciasta zainspirował mnie przepis Siostry Anastazji. Trochę w nim zmieniłam, głównie w masie makowej, bo taka surowa z puszki nam nie smakuje. Z braku czasu biszkopt zamieniłam na biszkopty- nie straciło ono na smaku a ja zaoszczędziłam kilka chwil. Na wierzchu galaretką zalałam mango, co dodało nutkę egzotyczności ale brzoskwinie czy ananas także sprawdzą się świetnie. Pomimo wielu warstw i smaków to ciasto było bardzo lekkie i delikatne a najlepiej smakowało zimne, prosto z lodówki.  

*foremka 25*34 cm
Składniki:
na ciasto:

  • 250 g mąki pszennej
  • 3 łyżki miodu 
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 1 jajko
  • 70 g masła
  • 1/2 łyżeczki sody

na masę makową:

  • puszka masy makowej
  • 3 jajka
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 100 g masła

na masę jabłkową:

  • 1,5 kg jabłek
  • 2 galaretki agrestowe
  •  łyżka masła 
na masę jogurtową:
  • 2 duże kubki jogurtu greckiego
  • 2 galaretki truskawkowe
  • łyżka cukru pudru
dodatkowo:
  • galaretka wiśniowa
  • puszka mango (lub brzoskwiń)
  • paczka okrągłych biszkoptów

Najpierw przygotować ciasto miodowe: z podanych składników wyrobić ciasto. Blaszkę wyłożyć wysoko papierem do pieczenia i przełożyć do niej ciasto, rozwałkować. Piec ok. 30 minut w temp. 180* C.


Jabłka zetrzeć na tarce, podsmażyć na maśle. Podlać połową szklanki wody. Kiedy jabłka będą miękkie zdjąć z ognia. Wsypać galaretki i dokładnie rozmieszać. Odstawić. Kiedy masa zacznie tężeć wyłożyć ją na ciasto. Odstawić aż całkowicie zastygnie. 

Masę makową przełożyć do garnka. Wbić do niej jajka, dodać masło i mąkę ziemniaczaną. Gotować na małym ogniu kilka minut. Zdjąć z ognia. Przestudzoną (ale nie całkiem zimną, bo wtedy zacznie tężeć) masę wyłożyć na jabłka. Na masie makowej ułożyć biszkopty. 

Galaretki truskawkowe rozpuścić w 3/4 szklanki wrzątku i wystudzić. jogurt zmiksować z cukrem pudrem i zimną galaretką, wylać na ciasto. Odstawić do stężenia. 

Galaretkę wiśniową rozpuścić w 400 ml wrzątku. Mango pokroić, ułożyć na cieście i zalać tężejącą galaretką. Wstawić do lodówki.