Jeśli lubicie kaszę jaglaną, polecam Wam placuszki na śniadanie lub kolację. Ja za jaglanką nie przepadam ale w takiej formie mi smakowała. Urozmaiciłam je truskawkami. Moja córeczka była nimi zachwycona i pałaszowała z apetytem.
Składniki:
- 1,5 szklanki mleka
- 3/4 szklanki kaszy jaglanej
- 2 jajka
- 3 łyżki cukru pudru + do posypania
- kilka truskawek
- szczypta soli
- tłuszcz do smażenia
Mleko zagotować, wsypać kaszę i gotować około kwadransa, mieszając co jakiś czas. Zdjąć z ognia i wystudzić, zblenderować. Dodać żółtka, cukier puder, sól i wymieszać. Białka ubić na pianę i delikatnie wymieszać z kaszą. Truskawki pokroić w plasterki. Na patelni rozgrzać tłuszcz i kłaść łyżką porcje ciasta a na nie nakładać kawałki truskawek. Smażyć z obu stron na złoto. Podawać ciepłe, posypane cukrem pudrem.
jakie apetyczne :)
OdpowiedzUsuńpyszności:)
OdpowiedzUsuń