Nie lubię suchych ciast, dlatego rzadko piekę babki. W tym roku jednak szczególnie udzielił mi się wiosenny nastrój i skusiłam się na babkę. I wcale nie była sucha. Wilgotna, ciężka, mocno aromatyczna i dość słodka.
Polecam, jeśli lubicie bananowe wypieki.
Składniki:
- 230 g masła
- 1 banan
- 4 jajka
- 1/4 szklanki miodu
- 2/3 szklanki mleka
- 1 szklanka cukru
- 2 i 3/4 szklanki mąki
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1/2 szklanki osłodzonej herbaty, przestudzonej
- kieliszek rumu
Banana rozgnieść widelcem. Miękkie masło utrzeć z cukrem, następnie ucierając dodawać po jajku. Dodać mąkę, proszek, cynamon, banana, miód i mleko. Zmiksować krótko do połączenia składników. Przelać do formy na babkę, najlepiej silikonowej. Piec około godzinę w 180*C. Wyjąć z formy, przełożyć na kratkę. Jeszcze ciepłą babkę nasączyć herbatą wymieszaną z rumem. Można udekorować lukrem.
Źródło przepisu
z takimi składnikami jest na pewno smaczna:)
OdpowiedzUsuńPiękna ta babka takie Wielkanocna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
a te polewy na wierzchu to z czego zrobiłaś? takie kolorowe:)
OdpowiedzUsuń