Jabłecznika specjalnie zachwalać nie trzeba, to jedno z tych ciast, które smakują każdemu. Dziś przedstawiam przepyszny jabłecznik mojej mamy, która jest mistrzynią w pieczeniu bezy. Na tym cieście była jej bardzo gruba warstwa, z wierzchu chrupiąca a w środku lekka i puszysta jak pianka. Ciasto wspaniale smakowało jeszcze gorące, z gałką lodów waniliowych. Pycha!
*foremka 23*30 cm
Składniki:
na ciasto:
- 6 żółtek
- 1/2 szklanki cukru
- 2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki gęstej kwaśnej śmietany 18%
- 125 g masła
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
na masę jabłkową:
- 1 kg kwaśnych jabłek
- 1/2 szklanki cukru
- 1 opakowanie galaretki pomarańczowej
- łyżka masła
- łyżeczka cynamonu
na piankę:
- 6 białek
- 1 i 1/2 szklanki cukru
- szczypta soli
Masło utrzeć z cukrem, następnie dodać żółtka. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesiać. Na zmianę ze śmietaną dodawać do masy z żółtek. Ciasto rozłożyć na dnie foremki wyścielonej papierem do pieczenia.
Jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. W rondelku rozpuścić masło i wrzucić jabłka, zasypać cukrem. Dusić aż jabłka się rozpadną. Zdjąć z ognia, wsypać galaretkę i dokładnie rozmieszać. Wyłożyć na ciasto. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180*C i piec około 40 minut.
Białka ubić z solą i cukrem na sztywną pianę. Z piekarnika wyjąc ciasto i rozsmarować pianę na jabłkach.
Całość wstawić do piekarnika nagrzanego do 160*C i piec jeszcze około 20 minut. Pozostawić w uchylonym piekarniku do wystygnięcia.
proszę o podanie rozmiaru foremki.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRozmiar blaszki podany zawsze jest nad skladnikami
UsuńWygląda przepysznie ))))
OdpowiedzUsuńA smakuje jeszcze lepiej 😊
Usuńpyszniutki :)
OdpowiedzUsuńMniam, pyszności :)
OdpowiedzUsuńZrobilam ciasto i na wierzchu beza jest twarda a w srodku strasznie wilgotna.czy tak powinno byc?prosze o rade.
OdpowiedzUsuńBeza powinna być z wierzchu lekko chrupiąca a w środku miękka jak pianka.
Usuńzrobione ,jest pyszne!!!,absolutnie polecam , zmienila tylko pianke dodalam budyn i pol szkl. olieju i powptchalam kawalki ananasow
OdpowiedzUsuńO boże, już od dawna łazi za mną jabłecznik <3
OdpowiedzUsuńMam pytanie, jaką konsystencje powinno mieć ciasto po wyrobieniu, powinno byc identyczne jak kruche? Moje było nieco mniej gęste, mimo to jabłecznik się udał. Pycha :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuń