Dawno nie upiekłam tyle jednego dnia. Choć to pikuś bo na swoje wesele upiekłam 17 ciast, ale wtedy to chyba adrenalina mnie trzymała. Tym razem ciast było pięć. A dokładniej trzy ciasta i dwa torty, o których upieczenie poprosili mnie znajomi. Nie żebym narzekała, ale wieczorem nóg nie czułam. Na dobry początek przedsięwzięcia przy pierwszym biszkopcie spalił się mikser:( Mało się nie pobeczałam. A przy wykańczaniu ostatniego tortu utopiłam w zlewie miskę z kremem i niestety tort na chrzciny nie wyszedł taki, jak zaplanowałam. No cóż, przy moim pechu to i tak nic wielkiego, bo przeżyłam już gotowe torty lądujące na podłodze i inne przypadki. Grunt, że wszystko dobrze się skończyło, a zamawiający, mam nadzieję, zadowoleni. Bo zawsze przy robieniu tortów mam ten problem, że widzę tort oczami wyobraźni, jak ma wyglądać, a nie umiem tego nigdy wykonać, bo niestety zdolności plastycznych mi brak. Nie mogę tu nie dodać o nieocenionej pomocy mojej 15-to miesięcznej córeczki, która dzielnie cały dzień siedziała ze mną w kuchni i co chwila wysypywała wszystko z szafek, cały czas trzymając w rece widełki od miksera, których za nic nie chciała oddać i broniła z przeraźliwym wrzaskiem. Możecie sobie wyobrazić, jak wyglądała kuchnia....
Kończąc już to trucie przechodzę wreszcie do konkretów. A więc tort poniższy był w klimacie ananasowo-kokosowym. Pierwszy raz zrobiłam pineapple curd, jak dla mnie był ciut za mdły, wolę wersję cytrynową. Ale w połączeniu z mascarpone, sokiem cytryny i kokosową wkładką wyszło chyba nienajgorzej.
Drugi tort dla głównego solenizanta Tomusia, bo to o niego tu chodziło, był w wersji musowo-owocowej. Czyli mus jagodowy i mus brzoskwiniowy przełożone warstwą mascarpone. Coś jak ten tutaj (klik).
Z ciast ustaliłyśmy, że będzie sernik (ten-klik), chałwowiec z tego przepisu (klik) i ciasto medove rezy, na które przepis pojawi się wkrótce, może nawet dziś.
I to tyle mojego ględzenia.
Amen.
wow podziwiam! ja po jednym już mam dość ;)
OdpowiedzUsuńMniam jakie pyszności.
OdpowiedzUsuńPiękny blog z pewnością skorzystam z Twoich przepisów na ciasta.
dziękuję i zapraszam do korzystania
Usuńdobra robota! wszystkie ciasta wyszly piękne! :)
OdpowiedzUsuńdziękję!
Usuń