Półkruche ciasto, kremowa cytrynowa warstwa sera i lekka cytrynowa pianka, to coś, co musi pojawić się na Waszym stole. I daję głowę, że się uda. Nie opadł ani milimetra:)
Składniki:
na ciasto:
- 215 g mąki
- 100 g cukru pudru
- 2 żółtka
- 3 łyżki kwaśnej śmietany 18%
- 100 g masła
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
na masę serową:
- 1200 g sera
- 6 żółtek
- 1 szklanka cukru
- 3/4 szklanki oleju
- 3/4 szklanki mleka (jeśli używamy rzadkiego sera to mleko należy pominąć)
- 2 opakowania budyniu waniliowego
- skórka otarta z dwóch dużych cytryn
- sok z połowy cytryny
na piankę cytrynową:
- 8 białek (pozostałe z ciasta i masy serowej)
- 2 opakowania kisielu cytrynowego
- 1 szklanka cukru pudru
- szczypta soli
- skórka otarta z cytryny
Składniki ciasta zagnieść szybko na stolnicy. Blaszkę o wymiarach 25*34 cm wyścielić dokładnie papierem. Na dnie rozwałkować ciasto.
Wszystkie składniki masy serowej umieścić w misce i zmiksować krótko, tylko do połączenia składników.
Wylać na ciasto. wstawić do piekarnika nagrzanego do 170*C i piec około 45 minut. Białka ubić z solą i cukrem pudrem na pianę, pod koniec ubijania wsypać kisiele i skórkę z cytryny. Pianę wyłożyć na sernik i piec jeszcze około 15-20 minut. Wyłączyć i uchylić piekarnik i pozostawić w nim sernik do wystygnięcia. Najlepiej odstawić go na noc w chłodne miejsce i kroić dopiero następnego dnia.
Mniam, pyszności :) Musiał być cudownie leciutki :)
OdpowiedzUsuń