Moja mama często robiła zupę ziemniaczana, ale mi czegoś w niej brakowało. Zaryzykowałam dodatek musztardy i to był strzał w dziesiątkę. Powstała pożywna zupa o charakterystycznym ale lekkim smaku musztardy, dość ostra. Wystarczy za cały obiad.
Składniki:
- kość wędzona
- 200 g boczku wędzonego
- 1 cebula
- 4 ząbki czosnku
- kilka ziemniaków
- 2 marchewki
- ziele angielskie
- liść laurowy
- kostka rosołowa
- pieprz
- majeranek
- 2-3 łyżki musztardy Sarepskiej Kamis
- 1 łyżeczka cebulki granulowanej Kamis
- przyprawa Mieszanka Ognista w młynku Kamis
- 3 łyżki mąki
- 1 łyżka smalcu
- szczypiorek
Kość wędzoną zalać wodą, wrzucić liść laurowy i ziela angielskie oraz kostkę rosołową. Gotować na wolnym ogniu. Boczek i ziemniaki pokroić w kostkę, marchewkę w plasterki, cebulę drobno. Na patelnię wrzucić boczek i cebulę, podsmażyć chwilę a następnie dodać ziemniaki i marchewkę. Smażyć, aż ziemniaki się zarumienią. Czosnek zetrzeć na tarce o drobnych oczkach i dodać do warzyw. Wszystko razem przemieszać i wrzucić do bulionu z kości. Dodać musztardę i przyprawy. Na smalcu zrumienić mąkę, podlać zimną wodą i szybko wymieszać. Zagęścić zupę. Podawać ze szczypiorkiem.
U mnie tego typu zupy jada się z kromką domowego chleba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz