Tradycyjne ciasto ze śliwkami, takie jak u babci. Pulchne, miękkie, pachnące cynamonem. Najlepsze ze szklanką mleka.
*blaszka 24*24 cm
Składniki:
- 450 g mąki
- 80 g cukru
- 15 g drożdży
- 200 ml mleka
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 50 g masła
- 2 małe jajka
na wierzch:
- 10 dużych czerwonych śliwek
- łyżeczka cynamonu
- łyżeczka cukru
W mleku rozpuścić drożdże. Masło roztopić. Mąkę, mleko z drożdżami, cukier i sól wymieszać. Najlepiej ręką. Podczas wyrabiania dodać jajka a na końcu przestudzone masło. Wyrabiać około 5 minut, aż ciasto będzie gładkie i będzie odchodzić od ręki. Przykryć ściereczką i odstawić na godzinę. Po tym czasie przełożyć do foremki. Śliwki pokroić na połówki, wyjąć pestki. Ułożyć na cieście skórką do dołu. Cukier wymieszać z cynamonem i posypać śliwki. Odstawić na kwadrans. Piec w 200*C około 30 minut.
uwielbiam chałkę! a śliwki i cynamon to idealne dodatki :) aż poczułam nadchodzącą jesień... :)
OdpowiedzUsuńPycha:) U mnie też dziś drożdżowo:) placek drożdżowy ze śliwkami i kruszonką ;)
OdpowiedzUsuńMusiało pachnieć bosko!
OdpowiedzUsuń