Jabłka i dynię, czyli typowe dary jesieni możemy połączyć w jednym cieście. Dodatek dyniowej konfitury wzbogacił smak tradycyjnej szarlotki, nadał jej też żywego koloru. Ja podałam ją na ciepło, z lodami i bitą śmietaną ale na zimno smakuje dobrze, jak zwykła szarlotka. To taki wypiek do codziennej herbatki.
*foremka 25*34 cm
Składniki:
na ciasto:
- 3 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 250 g masła
- 2 jajka
- 2 żółtka
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
na nadzienie:
- 2 kg słodkich jabłek
- 1/2 szklanki rodzynek
- skórka otarta z cytryny
- łyżka cynamonu
- 250-300 g dżemu z dyni i pomarańczy (użyłam tego : klik)
Mąkę i proszek do pieczenia wymieszać i przesiać na blat. Dodać pozostałe składniki ciasta, posiekać i zagnieść. Podzielić na dwie części. jedną wylepić dno foremki i podpiec w 200*C przez 10-15 minut.
W tym czasie przygotować nadzienie. jabłka obrać, zetrzeć na tarce. Wymieszać z cynamonem, dodać rodzynki i dżem dyniowy. Wyłożyć na podpieczony spód i przykryć pozostałym ciastem. Wstawić do pieca i piec w 200*C aż wierzch się zarumieni. Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.
Ojej z dynią jeszcze nie jadłam.,
OdpowiedzUsuńSzarlotka to moje ulubione ciasto, czas i pora spróbować jak smakuje z dynią ;)
OdpowiedzUsuńZ dynią jeszcze nie jadłem ale wygląda bardzo smakowicie. Chętnie bym spróbował.
OdpowiedzUsuń