Uwielbiam keksy, zwłaszcza te wilgotne z dużą ilością bakalii. W tym było ich więcej niż ciasta, dlatego wyjątkowo nam smakował. Dość wyraźnie czuć w nim było herbatę i rum, którego moim zdaniem w keksie nie może zabraknąć. Owinięty wilgotną ściereczką może stać nawet kilka dni.
Do upieczenia tego keksa użyłam bakalii firmy Helio
Składniki na keksówkę 30 cm:
- 5 jajek
- 200 g mąki
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 100 g skórki kandyzowanej z pomarańczy
- 100 g posiekanych orzechów
- po 100 g kandyzowanych ananasów, suszonych śliwek, wiśni, żurawiny i rodzynek
- 100 g daktyli
- półtorej szklanki mocnej herbaty earl grey
- 1/2 szklanki rumu
Dzień przed pieczeniem keksa bakalie posiekać i zalać szklanką gorącej herbaty, odstawić na kilkanaście godzin aż wciągną cały płyn. Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywno dosypując cukier. Bakalie wymieszać z mąką, proszkiem i żółtkami. Delikatnie wymieszać z pianą z białek i przełożyć do foremki wyścielonej papierem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180*C i piec do suchego patyczka około godziny. Po wystudzeniu nasączyć resztą herbaty wymieszaną z rumem. Jeśli chcemy przechowywać ciasto dłużej można nasączyć ściereczkę rumem i owinąć nią ciasto,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz