Nie macie pomysłu co podać na przyjęciu? Przekąska wcale nie musi być wymyślna, wystarczy wzbogacić panierkę zwykłych nuggetsów i opanierować pieczarki. Takie smażone kęski podałam sosem czosnkowym, którego smak wzbogaciłam suszonymi pomidorami z bazylią. Przy tej okazji idealnie przydała mi się lekka miska na przekąski podzielona na 6 miejsc, w każde możemy nałożyć coś innego. Naczynie jest nie tylko ładne (kształt różowego kwiatu) ale też bardzo pojemne i lekkie. Dodatkowym plusem jest to, że można je bez obaw myć w zmywarce, mimo to, że jest zrobione z ekologicznego materiału. Taką tacę na przekąski i inne naczynia z tej serii możecie kupić w sklepie StrefaUlubiona.pl, konkretnie tu: (klik)
Składniki:
- 400 g małych pieczarek
- 2 filety z kurczaka
- 4 jajka
- szklanka mąki
- 2 szklanki bułki tartej
- litr oleju
- 2 łyżeczki ostrej papryki
- 100 g żółtego sera
- 2 łyżki posiekanych orzeszków ziemnych
- sok z połowy cytryny
- sól, pieprz
na sos:
- duży kubek jogurtu greckiego
- ząbek czosnku (lub dwa jeśli wolicie ostro)
- sól, pieprz
- szczypta cukru
- łyżka suszonych pomidorów z bazylią (przyprawa ze słoiczka)
Sok z cytryny wymieszać z połową ostrej papryki, odrobiną soli i pieprzu. Kurczaka pokroić w niewielkie kawałki, zalać marynatą cytrynową, owinąć w folię i wstawić na noc do lodówki.
Następnego dnia odsączyć. Pieczarki oczyścić i ugotować w osolonej wodzie, odcedzić i wystudzić. Jajka rozbełtać ze szczyptą soli. Bułkę tartą podzielić na połowę, do jednej części dodać ostrą paprykę i starty bardzo drobno ser, do drugiej połowy wmieszać orzeszki. Mięso i pieczarki panierować najpierw w mące, później w jajku, na końcu w bułce tartej: mięso w bułce z orzeszkami a pieczarki w tej z serem. Smażyć na gorącym głębokim tłuszczu do zarumienienia. Gorące przekąski przełożyć na tacę, w środkowy otwór nałożyć sos.
bardzo dobry pomysł. Ręce same się wyciągają :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kasia
Fajna przekąska na sylwestra :) Albo do podjadania podczas maratonu filmowego :)
OdpowiedzUsuńKiedyś jadłam pieczarki w cieście i bardzo mi smakowały, a teraz na sobotę sobie wypróbuję. Do filmu będą w sam raz :)
OdpowiedzUsuń