Uwielbiam drożdżowe wypieki. Z drożdżowym ciastem kombinuję na tysiące sposobów, bo jak dla mnie to nie ma nic lepszego od ciepłej drożdżówki lub rogalika z kubkiem kakao. Rogale te robiłam już kiedyś, chyba nawet są na blogu. Przepis kiedys odpisałam z internetu, niestety nie pamiętam z jakiej strony, więc jeśli ktoś się do niego przyznaje niech się zgłosi. Dla przypomnienia podam go jeszcze raz i gorąco polecam.
Składniki (ok 12 sztuk):
- 500g mąki
- 2 łyżki miodu
- 5 łyżek ciepłej wody
- 30 g drożdży
- 100 mleka
- 50 g masła
- 1 jajko
- 1/4 szklanki cukru
- cukier wymieszany z cynamonem, migdały i roztrzepane jajko na wierzch
Wodę wymieszać z 1 łyżką cukru, pokruszonymi drożdżami i 4 łyżkami mąki. Pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na 15 minut. Masło rozpuścić, gorące zalać zimnym mlekiem, pozostawić do wystudzenia. Do drożdży dodać mąkę, cukier, miód, jajko i masło z mlekiem. Dokładnie wymieszać, przełożyć na oprószony mąką blat i wyrobić elastyczne, niezbyt zwarte ciasto.
Przełożyć do miski, przykryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę (powinno podwoić objętość).
Podzielić na dwie części, rozwałkować na kształt koła o średnicy ok. 28 cm (w razie potrzeby można podsypać odrobiną mąki). Oba placki podzielić na 6 trójkątów i zwijać w rogale zaczynając od podstawy.
Układać na przygotowanej blasze, odstawić do wyrośnięcia na 30 minut. Następnie smarować rozmąconym jajkiem i posypać migdałami i cukrem.
Piec ok. 15-20 minut w temperaturze 180 stopni
piękne rogaliki:)
OdpowiedzUsuń