Ehhhh....... czego to dzisiejsze dzieci nie wymyślą! Kiedy ja byłam dzieckiem cieszyłam się ze zwykłego tortu urodzinowego zrobionego przez mamę i ani przez myśl mi nie przeszło, że można chcieć tort w kształcie pociągu, psa czy zamku. A teraz kiedy słyszę "masz zamówienie na tort" to aż się boję, co to znowu ma być. A jak sobie pomyślę, że za niedługo moja córcia będzie miała podobne zachcianki to strach.... Tym razem solenizantka zażyczyła sobie wszechobecną Hello Kitty. Cóż, trzeba było wziąć byka za rogi. A że moje umiejętności plastyczne są bliskie zeru, nie kombinowałam z masą cukrową i tort zdobiony został opłatkiem z wizerunkiem słynnej kotki. Składał się z jasnego biszkopta, przełożonego jogurtową pianką z mnóstwem kolorowych galaretkowych kosteczek. Taki w sam raz na dziecięce przyjęcie, bo nasi najmłodsi wolą galaretki dużo bardziej niż ciężkie tortowe masy.
Składniki:
na biszkopt:
- 4 jajka
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 szklanka cukru pudru
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżeczki cukru pudru
- 2 duże jogurty greckie
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 4 różnokolorowe galaretki (niebieska, czerwona,zielona, żółta) pokrojone w kostkę
- 3 łyżeczki żelatyny
- opłatek
- 300 ml śmietany kremówki
- drażetki białe i czekoladowe
Bardzo ciekawi mnie jak zrobić taki wzór na opłatku?
OdpowiedzUsuńz tego, co mi wiadomo takie opłatki drukuje się barwnikami spożywczymi
OdpowiedzUsuń