Znacie kantyczkę? To jeden z tych przepisów, które chyba każdy ma w starym zeszycie. Trzy rodzaje ucieranego ciasta, biszkopty i dowolny dżem (użyłam wiśniowego i brzoskwiniowego). Wszystko pieczone w całości. Bardzo smaczne ciasto. A co do oryginalnej nazwy to z tego co wiem, kantyczka to rosyjska radosna pieśń religijna. Nie wiem co to ma wspólnego z ciastem, ale niech będzie:)
*foremka 25*34 cm
Składniki:
- 2,5 szklanki mąki
- 8 jajek
- 1,5 szklanki cukru pudru
- 300 g masła
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki maku
- 2 łyżki kakao
- 2 słoiczki dżemu
- 2 paczki okrągłych biszkoptów
- polewa czekoladowa
wygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńKiedyś słyszałam o tym cieście, ale nie robiłam... Widzę że to był bład :)
OdpowiedzUsuń