Z wyglądu niby zwykłe kawałki kurczaka, ale w smaku to bardzo smaczne kąski. Pierwszy raz marynowałam je w soku z cytryny i nawet nie spodziewałam się takiego efektu. Myślałam, że mięso będzie kwaśne ale nie było, było za to bardzo soczyste i delikatne, mięciutkie i bardzo szybko się usmażyło. A panierka z orzeszków dodała im ciekawego smaku i niestety też.... kalorii. Ale takich dań przecież nie jada się na co dzień.
Składniki:
- podwójny filet z kurczaka
- sok z 1/2 cytryny
- kilka gałązek świeżej kolendry
- 4 łyżki orzeszków ziemnych
- 2-3 łyżki bułki tartej
- sól
- pieprz
- olej do smażenia
Mięso pokroić na kawałki. Sok z cytryny wymieszać z solą i pieprzem, dodać posiekaną kolendrę. W takiej marynacie zamoczyć mięso i odstawić minimum na kwadrans. Orzeszki podprażyć na suchej patelni a następnie rozdrobnić (posiekać lub zmielić blenderem ale nie za mocno, żeby nie powstało masło). Wymieszać z bułką tartą. Kawałki fileta obtaczać w tej panierce i wrzucać na rozgrzany olej. Smażyć na złoto.
Orzeszki ziemne mają w sobie same dobre tłuszcze i są nawet wskazane do spożywania, te kalorie są bardzo zdrowe :)
OdpowiedzUsuń