Marynowane rzodkiewki- chrupiące i lekko pikantne będą doskonałym dodatkiem do sałatek, lub zakąską do wódki. Świetnie sprawdzą się także jako element dekoracyjny mięs i ryb w galarecie.
Składniki na dwa słoiczki:
- około 400 g rzodkiewek (2 duże pęczki)
- 500 ml wody
- 65 ml octu spirytusowego 10%
- 70 g cukru
- 3/4 łyżki soli
- łyża oleju
- łyżeczka pieprzu kolorowego
- kilka ziaren ziela angielskiego
- 2 listki laurowe
Rzodkiewkom obciąć liście i ogonki, dokładnie wyszorować. Za pomocą wykałaczki nakłuć na wylot 2-3 razy, najlepiej od strony gdzie były liście. Wodę zagotować z cukrem, solą, olejem i przyprawami. Na końcu dodać ocet a po chwili rzodkiewki. Gotować około dwóch minut. Rzodkiewki przełożyć do słoików i zalać przestudzoną zalewą. Zakręcić słoiki i pasteryzować około 15 minut.
źródło przepisu- Czary Gary
Takich jeszcze nie widziałam, koniecznie muszę wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńKurcze o rzodkiewkach marynowanych jeszcze nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńWidzieć widziałam, ale zrobić jeszcze mi się nie udało. Zachęcające te Twoje, może się w końcu zmobilizuję :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze takich rzodkiewek, zaintrygowałaś mnie.
OdpowiedzUsuńWarto zrobić choc troche na próbę, w końcu to nie jest drogi interes. Po otwarciu słoika niezbyt ładnie pachną ale są smaczne.
Usuń