Wielkanoc tuż tuż a więc wszędzie pojawiają się już babki i mazurki. Ja postanowiłam w tym roku wypróbować kilka nowych przepisów, zwłaszcza na taka babkę, która chodziła mi już po głowie od jakiegoś czasu. Wyszła pyszna: wilgotna, w sam raz słodka a mak w niej przyjemnie chrupał. Okazała się smaczną odmianą od tradycyjnej babki piaskowej.
Składniki:
- 6 jajek
- 200 g masła
- 1 szklanka cukru
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 3/4 szklanki suchego maku
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- skórka otarta z cytryny
- szczypta soli
- lukier na wierzch
Mąkę wymieszać z mąką ziemniaczaną i solą, przesiać. Masło utrzeć na biało a następnie nadal ucierając dodawać cukier a później jajka. Kiedy masa będzie jednolita dodać mąki i mak. Krótko zmiksować. Przełożyć do foremki na babkę (metalową foremkę najpierw wysmarować masłem i wysypać mąką). Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170*C i piec około 45 minut, sprawdzając patyczkiem. Po wystudzeniu polukrować.
Moja mama często taką robiła. Przypomniałaś mi cudne chwile dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuń