Ostatnio nie mam zbytnio weny twórczej więc wzięłam się za przeglądanie mojej kulinarnej biblioteczki w poszukiwaniu jakiegoś ciekawego przepisu na babkę. Wpadł mi w oko przepis na babkę z krówkami, a że akurat miałam ich sporo to postanowiłam ten przepis wypróbować.
Wyszła smaczna babka, słodka w sam raz (zmniejszyłam ilość cukru, bo byłaby za słodka), taka do herbatki w środku tygodnia. Porcja niezbyt duża, na foremkę o pojemności około litra.
Źródło przepisu: "Słodki Świat Kasi"
Składniki:
- 5 jajek
- 250 g mąki
- 120 g cukru ( w oryginale było 180 g)
- 200 g masła
- 100 g kruchych krówek (tzw. "ciągutki" się nie nadają)
- 1/2 szklanki ajerkoniaku
- łyżeczka proszku do pieczenia
na wierzch:
- 2 łyżki kajmaku
- łyżka startych orzechów włoskich
dodatkowo:
- masło i bułka tarta do foremki
Jajka i masło wyjąć z lodówki kilka godzin wcześniej, żeby się ogrzały do temperatury pokojowej. Krówki pokroić na małe kawałki i wymieszać z łyżką mąki. Masło utrzeć z cukrem na puch, następnie powoli ucierając dodawać po jednym jajku. Pozostałą mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, przesiać do masy z masła i wlać ajerkoniak. Krótko ale dokładnie zmiksować. Wsypać krówki i wymieszać łyżką.
Foremkę do babki wysmarować masłem i wysypać bułką tartą. Przełożyć ciasto i piec w 180*C około 45 minut, do suchego patyczka. Po upieczeniu odczekać na chwilę i wyjąć z foremki, wystudzić. Wierzch posmarować kajmakiem i posypać orzechami. Można też polać polewą czekoladową.
Czy można pominąć ajerkoniak, albo czymś zastąpić ?
OdpowiedzUsuńA czy można pominąć ajerkoniak?
OdpowiedzUsuńMniam, pychotka :)
OdpowiedzUsuń