Ostatnio zasmakowaliśmy w zapiekankach i coraz częściej pojawiają się na naszym stole. Dawno nie było makaronowej a że akurat miałam dużą paczkę muszli to akurat padło na nie. Nadziałam je mięsem i szpinakiem, zalałam sosem pomidorowym, na górze beszamel, z serem i jajka. Bardzo smaczny misz masz, w którym każdy znajdzie coś dla siebie.
Składniki:
- opakowanie makaronu duże muszle
- paczka mrożonego szpinaku (350 g)
- 500 g mięsa mielonego
- 4 jajka
- puszka pomidorów krojonych
- 100 g masła
- 100 g mąki
- 375 ml mleka
- 125 g mozzarelli
- sól
- pieprz
- szczypta gałki muszkatołowej
- 2 ząbki czosnku
- łyżka oleju
- koperek
Szpinak rozmrozić i odcedzić. Muszle ugotować w osolonym wrzątku al dente (nie rozgotować, bo połamią się przy nadziewaniu). W rondelku roztopić łyżkę masła, wrzucić szpinak, dodać starty czosnek, sól i pieprz, podsmażyć. Wystudzić. Do mięsa dodać szpinak, wbijać jajko, przyprawić solą i pieprzem. Nadziać tym muszle i ułożyć je w naczyniu do zapiekania. Pomidory podsmażyć, posolić i zalać nimi makaron. Pozostałe masło rozpuścić, podsmażyć na nim mąkę i zalać mlekiem. Szybko mieszać, żeby nie było grudek. Doprawić solą i gałką muszkatołową. Wyłożyć na zapiekankę. Na wierzchu położyć plastry mozzarelli. Naczynie przykryć pokrywką lub nakryć folią aluminiową. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170*C i piec około 45 minut. Odkryć, wbić na wierzch 3 jajka i wstawić jeszcze na chwilę do pieca, żeby się ścięły. Gotową zapiekankę posypać posiekanym koperkiem.
Uwielbiam zapiekanki! Z chęcią sobie taką zrobię :)
OdpowiedzUsuń