To danie stało się ostatnio naszym ulubionym obiadem. Oprócz schabu wypróbowaliśmy też wersję z szynką (była trochę bardziej soczysta). Żeby mieć obiad za jednym zamachem i nie gotować już ziemniaków to piekę je razem z mięsem w piekarniku, tylko na osobnej blaszce. Na niedzielny obiad, a nawet świąteczny to danie idealne.
Składniki:
- 5 plastrów schabu (lub innego mięsa wieprzowego)
- 400 g kapusty kiszonej
- marchewka
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- szklanka rosołu (ewentualnie wody)
- sól
- pieprz
- olej
Schab natrzeć solą, pieprzem i czosnkiem. Na patelni rozgrzać olej, szybko obsmażyć mięso z dwóch stron i zdjąć z patelni. Na pozostały po mięsie tłuszcz wrzucić posiekaną cebulę i startą na grubych oczkach marchewkę. Po chwili dodać kapustę, przyprawić pieprzem. Podlać szklanką rosołu (lub wody) i dusić około 10 minut. Naczynie do zapiekania wysmarować olejem, wyłożyć połowę kapusty (razem z sosem), na nią ułożyć schab i resztę kapusty. Przykryć pokrywką (lub folią aluminiową) i wstawić do piekarnika na około 45 minut. Podawać z ziemniakami.
Jestem ciekawa, czy bez wstępnego obsmażania mięsa danie bardo straci na smaku. Nie powinnam jeść produktów smażonych, więc się zastanawiam, bo obiad wygląda bardzo apetycznie, a wszystkie składniki akurat mam:)
OdpowiedzUsuńInteresujący przepis! :)
OdpowiedzUsuń