Były urodziny więc musiał być i tort. W całym tym szale jednak zapomniałam zrobić zdjęcia w przekroju ale musicie mi na słowo wierzyć, że był OBŁĘdNIE pyszny. W końcu czekolada i truskawki to połączenie godne bogów:)
*tortownica 21 cm
Składniki:
na biszkopt:
- 6 jajek
- 1 szklanka mąki
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżki zimnej wody
- 2 łyżki oleju
- 1 szklanka cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
na mus czekoladowy:
- 600 ml śmietanki kremówki
- 200 g czekolady deserowej lub gorzkiej
- 100 g czekolady mlecznej
dodatkowo:
- 6 łyżek dżemu malinowego
- truskawki
- borówki amerykańskie
- ananas z puszki
- słodycze do dekoracji
- herbata do nasączenia
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Ubijając dalej dodawać cukier a następnie żółtka, później wodę i olej. Mąkę wymieszać z kakao, mąką ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia. Przesiać do masy jajecznej i delikatnie ale dokładnie wymieszać. Przełożyć do foremki wyścielonej papierem do pieczenia i piec w 180*C około 30 minut. Wystudzić. Przekroić na trzy blaty. Każdy nasączyć herbatą.
Owoce pokroić.
Czekoladę połamać do miski. Wlać kilka łyżek śmietanki. Miskę ustawić nad garnkiem z gotująca się wodą (tak, żeby nie była zamoczona) i mieszając rozpuścić. Zdjąć z nad pary. Kremówkę ubić na sztywno, dodać czekoladę i dokładnie zmiksować. Krem podzielić na trzy części.
Na paterze położyć dolny biszkopt, zapiąć wokół niego rant. Posmarować dżemem. Położyć trochę owoców, posmarować jedną częścią kremu, przykryć drugim biszkoptem i powtórzyć czynność. Przełożony tort wstawić na godzinę do lodówki. Wyjąć, zdjąć rant i boki oraz wierzch posmarować pozostałym kremem czekoladowym. Wstawić na kilka godzin do lodówki. Przed podaniem górę ozdobić owocami i słodyczami.
pyszny torcik:)
OdpowiedzUsuńTort bajeczny! Czekolada i owoce :D Dwa najlepsze afrodyzjaki ;)
OdpowiedzUsuń