torcik advocat z wiśnią


Torcik ten upiekłyśmy z dziewczynkami na Dzień Babci i Dziadka. Dominował w nim smak likieru jajecznego, który przełamany był wiśniami. Całość smakowała lekko ale wyraźnie. Polecam na
imieniny czy wszelakie "dorosłe" okazje. 
 
*tortownica o średnicy 24 cm
Składniki:
na biszkopt:
  • 6 jajek
  • 3/4 szklanki mąki
  •  1/3 szklanki maki ziemniaczanej
  • 2 duże łyżki kakao
  • 1 szklanka cukru
  • 4 łyżki zimnej wody
  • 4 łyżki oleju
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
na krem advocatowy:
  • 400 ml śmietanki kremówki
  • 250 ml likieru jajecznego
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 6 łyżeczek żelatyny
 dodatkowo:
  • słoiczek dżemu wiśniowego
  • filiżanka wystudzonej kawy
Przygotować biszkopt: białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywno. Nadal ubijając dosypywać cukier a następnie dodawać po jednym żółtku. Nie przerywając ubijania wlać wodę i olej.  Mąkę, mąkę ziemniaczaną, kakao i proszek do pieczenia połączyć i przesiać do masy, delikatnie wymieszać. Przełożyć do blaszki wyścielonej papierem do pieczenia Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170*C z opcją góra -dół i piec około 40 minut. 
Wystudzić i przekroić na trzy blaty. Każdy z nich nasączyć kawą. 

Na paterze ułożyć dolny blat ciasta i zapiąć obręcz tortownicy (najlepiej od środka dać jeszcze warstwę papieru do pieczenia). Biszkopt posmarować połową dżemu.

Żelatynę rozpuścić w odrobinie wrzątku i przestudzić. Kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Wlać likier jajeczny a następnie żelatynę. Szybko zmiksować i podzielić masę ma trzy części. Pierwszą część rozłożyć na dolnym biszkopcie. Przykryć drugim i posmarować dżemem. Wyłożyć drugą część masy i ostatni biszkopt. Na wierzchu rozsmarować ostatnią masę. Owinąć blaszkę folią (bo ciasto pochłonie zapach) i wstawić do lodówki. Po kilku godzinach wyjąc i dowolnie udekorować.

4 komentarze: