wafelki cynamonowe


Kupując w zeszłym roku automat do pieczenia chleba dostałam gratis waflownicę. Schowałam ją wtedy i o niej zapomniałam. Ostatnio przy porządkach odgrzebałam ją gdzieś i zrobiłam dziś wafelki cynamonowe z przepisu dołączonego do urządzenia. Jestem mile zaskoczona, wafle kojarzyły mi się z suchymi andrutami i dlatego tak długo ich nie robiłam. A tu szok. Słodkie, chrupiące, cynamnowe, pyszne. Twarde to fakt, jak to wafelki ale bardzo pasuje mi ich przypieczony smak. Idealne do chrupania zamiast chipsów podczas oglądania filmu:)

Składniki (około 60 sztuk):

  • 2 jajka
  • 315 g mąki
  • 200 g cukru
  • szczypta cynamonu
  • 125 g masła
  • 1 łyżka rumu
Jajka zmiksować z cukrem. Następnie dodac masło a po  chwili mąkę i resztę skłądników. Miksować, aż ciasto będzie lepie i jednolite. Gotowe ciasto odstawić do lodówki na godzinę. Przed pieczeniem waflownicę posmarować olejem. Z ciasta lepić kulki wielkości orzecha, układać w waflownicy na środku każdego wzorka. Piec około 2 minut (Ustawiłam waflownicę na 3,5. Zależy jak mocno chcecie mieć je przypieczone). Jeszcze ciepłe kroić nożem na kawałki. Wafle ekspresowo twardnieją, więc należy pokroić je od razu po wyjęciu. 


5 komentarzy:

  1. Wyglądają apetycznie, takie wafelki lubię. Trafnie napisałaś, że są dobre zamiast chipsów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w domu zostały nazwane "zarazą" jak zjesz jednego to nie można się oderwać!

      Usuń
  2. Ciekawe czy dałoby się je zrobić w piekarniku. Co pabi o tym myśli? 😋😁

    OdpowiedzUsuń