rogaliki drożdżowe z masą makową



Kocham zapach piekącego się drożdżowego ciasta a moja rodzina uwielbia domowe drożdżówki. Pojawiają się u nas bardzo często, jemy je na śniadanie, kolację, podwieczorek, mąż zabiera je do pracy. A najbardziej w drożdżowym podoba mi się to, że nawet jeśli brzydkie i nierówne włoży się do piekarnika to wyjmuje się piękne i pulchne. Dziś dla łasuchów rogaliki z masą makową.

Składniki:
  • 500-550 g mąki
  • 100 g cukru
  • 1 szklanka mleka
  • 1 jajko
  • 100 g masła
  • 25 g świeżych drożdży
  • 1/2 puszki masy makowej (masa z puszki jest mniej wodnista niż ta z torebki)
  • cukier puder do posypania
  • szczyota soli
Drożdże wymieszać z łyżką mąki, cukru i kilkoma łyżkami ciepłego mleka, odstawić na kilka minut aby drożdże zaczęły pracować. Mąkę przesiać, masło stopić i wystudzić. Do mąki dodać rozczyn drożdżowy, wlać mleko, wsypać sól i zacząć wyrabiać (ja wyrabiam mikserem). Podczas wyrabiania dodać jajko a następnie masło. Kiedy ciasto będzie elastyczne i będzie odchodzić od ręki przykryć miskę ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do czasu, aż podwoi swoją objętość. Następnie ciasto rozwałkować, wycinać trójkąty, na każdy nakładać po łyżce masy makowej i zwijać formując rogaliki. Piec w 200*C przez około 15 minut. Wystudzone posypać cukrem pudrem. 

9 komentarzy:

  1. pychota...zapach drożdzowego ciasta w domu to jest coś wspaniałego

    OdpowiedzUsuń
  2. słyszałam różne opinie o maku z puszki...muszę kupić mak zmielony i popełnić takie rogaliki.Domownicy uwielbiają ciasta z makiem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też jestem zwolennikiem robienia własnoręcznie masy makowej, ale przyznam, że czasami choć rzadko używam gotowej, zwłąszcza wtedy kiedy mam mało czasu. Dlatego użyłam masy z puszki, bo jest lepsza niż te w plastikowych torebkach, które zawierają 23% maku. Ta, której użyłam była naprawdę gęsta i rogaliki się udały, dlatego pozwoliłam sobie opublikować ten wypiek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a z jakiej puszki polecisz?

      Usuń
    2. ta której użyłam była z Helio. Konsystencję miała dobrą, jedynę co mogę zarzucić to jak dla mnie za mało rodzynek, ale zawsze można dodać.

      Usuń
  4. O matko ale pyszne, chętnie sam bym spróbował :) Wyglądają bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń