Wstyd się przyznać ale pierwszy raz w życiu upiekłam mazurka. Zawsze wydawało mi się, że to nie w moim guście,bo lubię bogatsze wypieki. Spróbowałam z ciekawości, wyszło smacznie- w tym przypadku smak mogę porównać do batonika w czekoladzie. Mazurka najlepiej upiec 2-3 dni wcześniej żeby zmięknął bo po upieczeniu ciasto jest dość twarde.
*wymiar około 25*15 cm
Składniki:
- 170 g mąki pszennej
- 80 g mąki ziemniaczanej
- 2 żółtka
- 70 g cukru pudru
- 150 g masła
- szczypta soli
- 2-3 łyżki marmolady
- tabliczka czekolady deserowej
- 2 łyżki mleka
- cukierki, owoce lub bakalie do dekoracji
Mąkę, skrobię ziemniaczaną i sól wymieszać i przesiać. Dodać cukier puder, posiekane zimne masło i żółtka. Zagnieść szybko kruche ciasto i podzielić na dwie części, jedną dużo większą od drugiej. Większą cześć rozwałkować na prostokąt i położyć na papierze do pieczenia. Posmarować marmoladą. Z mniejszej części ciasta uformować dwa długie wałeczki (lub cztery krótsze) i zawijać je jeden za drugi. Umieścić wokół boków mazurka. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200*C i piec około 25 minut aż ciasto będzie rumiane. Wystudzić. Czekoladę połamać i razem z mlekiem włożyć do miseczki. Ustawić ją nad garnkiem z gorącą wodą, tak aby dno miski nie dotykało wody. Mieszając rozpuścić. Polać mazurek i dowolnie udekorować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz