ciasteczka poziomkowe


Poziomki jako dziecko zbierałam gdzie tylko się dało i do dziś mam taki sentyment do tych owoców, że kiedy pojawią się pierwsze dojrzałe sztuki to od razu wybieram się do lasu. Mam w ogródku grządkę poziomek ale ogrodowe to całkiem inna bajka, te leśne mają taki upajający zapach, że jestem w stanie przejść kilometry w ich poszukiwaniu. Najczęściej zjadamy je rozgniecione z cukrem, na chlebie. To mój smak dzieciństwa. Ale tym razem użyłam ich do zrobienia ciasteczek. Jeśli macie poziomki zróbcie je koniecznie, bo są przepyszne. 

Składniki:
  • 300 g mąki
  • 2 żółtka
  • 100 g masła
  • 70 g cukru pudru
  • szczypta soli
na nadzienie:
  • szklanka poziomek
  • duża łyżka cukru
  • 45 g galaretki poziomkowej
dodatkowo:
  • cukier puder do posypania
Mąkę posiekać z zimnym masłem, dodać cukier puder, sól i żółtka. Zagnieść ciasto i schłodzić je w lodówce. Zimne ciasto rozwałkować i wycinać kółeczka (wycinałam foremką do babeczek), w połowie zrobić mniejsze dziurki. Ciasteczka piec na papierze do pieczenia w 200*C aż zaczną się rumienić. 
Poziomki zasypać cukrem i na wolnym ogniu dusić kilka minut. Następnie zblendować na mus. Do bardzo gorącego musu poziomkowego wsypać galaretkę i dokładnie wymieszać. Odstawić w chłodne miejsce. Kiedy mus będzie mocno tężał, smarować ciasteczka i przykrywać ciasteczkami z dziurką. Przed podaniem posypać cukrem pudrem. 



6 komentarzy:

  1. Ciasteczka wyglądają bardzo smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. słodkości , wyglądają super ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie jeszcze nie ma poziomek... Ale czekam na nie niecierpliwie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne maleństwa, aż się chciałoby się po nie sięgnąć przez ekran komputera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze że tak się nie da bo to było by czasem niebezpieczne 😊

      Usuń