pączusie bananowe


Pączki bananowe rzuciły mi się w oczy na jednej z facebookowych grup kulinarnych. Bardzo smakowały nam pączusie serowe (klik) dlatego od razu postanowiłam spróbować tych bananowych. Ich niewątpliwą zaletą jest czas robienia- dosłownie dziesięć minut i gotowe tak więc idealne na wypadek niespodziewanych gości. W konsystencji są dość zwarte dlatego raczej nie nadają się do nadziewania ale mają tak wyraźnie bananowy smak, że całkowicie wystarczy.

Składniki na około 25 sztuk:
  • 2 banany
  • 2 małe jajka
  • 1 i 3/4 szklanki mąki
  • 1/4 szklanki mleka
  • 4 łyżki cukru pudru + do posypania
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • szczypta soli
  • olej do smażenia
Banany zmiksować na pulpę. Mąkę, cukier puder, sodę, sól i proszek do pieczenia wymieszać i przesiać. Wszystkie składniki razem zmiksować na dość gęstą masę. W grubym rondlu rozgrzać olej. Ciasto nabierać na łyżkę (wcześniej najlepiej zamoczyć ją w oleju) i wrzucać porcje na rozgrzany olej. Smażyć na rumanio, zanim ostygną posypać cukrem pudrem. 

*źródło- Di gotuje

2 komentarze:

  1. widzę zaczerpnięty pomysł z kuchni LIdla :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie. Tak jak napisałam przepis zaczerpnęłam z bloga Di.

      Usuń