Rano przeglądając internet mignęło mi zdjęcie podobnego wypieku ale później już nie mogłam już tego znaleźć. O ile dobrze kojarzę był to serwis podaj.to ale nie jestem pewna. Nie miałam więc przepisu ale sam wygląd tak mi się spodobał, że postanowiłam spróbować zrobić naszą ulubioną chałkę w takiej formie. Wyszło super. Nie tylko ładnie ale i smacznie. A moja córeczka była zachwycona, kiedy rozkroiłyśmy chałkę. Kromeczce takiego nie oprze się żaden mały łasuch.
Składniki:
- 450 g mąki
- 15 g świeżych drożdży
- 1 jajko
- 75 g cukru
- 200 ml ciepłego mleka
- 50 g masła
- duża szczypta soli
- 3 łyżki kakao + 2 łyżki mleka
- szczypta kurkumy
Drożdże rozmieszać z łyżką mąki, łyżką cukru i mlekiem. Odstawić na kilka minut aż drożdże ruszą. Masło stopić i wystudzić. Mąkę przesiać do miski,dodać cukier, wbić jajko, wlać rozczyn, posolić i zacząć wyrabiać. Po chwili wyrabiania wlewać powoli masło. Kiedy ciasto będzie wyrobione oderwać niewielki kawałek ( mniej więcej wielkości pięści) a resztę podzielić na połowę. Do jednej dużej części wmiksować kurkumę. W osobnych miskach rozdzielić kakao: do jednej dać łyżkę a do drugiej dwie. Do każdej wlać po łyżce mleka. Małą część ciasta wymieszać w tej misce, w której jest więcej kakao. Pozostałe ciasto wymieszać z resztą kakao.Wszystkie kawałki ciasta przykryć ściereczką i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce.
Kiedy ciasto wyrośnie, każdą z części podzielić na 6 kawałków.
Z najciemniejszych kawałków uformować wałeczki długości keksówki, lekko je rozwałkować. Tak samo zrobić z ciastem żółtym. Jasne ciasto kakaowe uformować w wałki tej samej długości co poprzednie. Na blacie podsypanym mąką ułożyć jasne ciasto, na nim ciemne a na środku wałeczek jasnego z kakao. Zawinąć je w roladkę. Tak samo utworzyć wszystkie 6 wałeczków.
Przygotować keksówkę. Wyścielić papierem do pieczenia. Jeśli jest niska to można wyłożyć papier wyżej, żeby ją trochę podwyższyć. Układać w niej wałeczki. Odstawić na 20 minut. Po tym czasie wstawić do piekarnika nagrzanego do 180*C i piec około 30 minut. Po upieczeniu wystudzić na kratce.
NA PEWNO BYŁA PYSZNA!
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM!
SMYKWKUCHNI.BLOGSPOT.COM
moja Córcia zakochała się od pierwszego wejrzenia, już woła, kiedy jej taką upiekę:)
OdpowiedzUsuńno to teraz nie masz wyjścia!
UsuńUwielbiam Twoje przepisy ! Są mega !
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę i dziękuję!
UsuńChyba dam radę! :) Piekę przy najbliższej okazji. Koniecznie!
OdpowiedzUsuńNa pewno dasz radę, może wygląda skomplikowanie ale jest prosta w przygotowaniu, choć trochę czasochłonna. Ale efekt jest tego wart!
UsuńEfekt oszałamiający! :)
UsuńTrochę już dziwnych rzeczy z drożdżowego ciasta robiłam, ale czegoś takiego jeszcze nie widziałam :)
Bardzo sprytna! Fajny przepis, też kiedyś zrobię :)
OdpowiedzUsuńNa sam wygląd pyszna :)
OdpowiedzUsuńRewelacja taka chałeczka :)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda :o)
OdpowiedzUsuńzabieram się do pieczenia....nie mam kurkumy,ale może pominę ją w przepisie
OdpowiedzUsuńPrzepis na zebrę robi u mnie furorę, to może czas się przestawić na żyrafę ;D
OdpowiedzUsuńAle pomysłowe :) Mniam ...
OdpowiedzUsuńChałka zawsze jest super, a w wersji "żyrafa" jeszcze lepsza. A tak na marginesie, to kocham żyrafy:)
OdpowiedzUsuńRewelacja, dzięki za przepis ;)
OdpowiedzUsuńzrobilam :) jest pyszna i fajna zabawa w robieniu jej :)
OdpowiedzUsuńnajlepsze!:)
OdpowiedzUsuńW którym momencie dodac cukier? Do rozczynu z drozdzami łyżkę, a reszte?
OdpowiedzUsuńChcialam zapytac bo nie bardzo rozumiem pisze tak: Kiedy ciasto będzie wyrobione oderwać niewielki kawałek ( mniej więcej wielkości pięści) ten kawalek zostaje na to jasne ciasto????
OdpowiedzUsuńNie. Tą oderwaną część wymieszać w większą ilościa kakao. Ciemnego ciasta ma być najmniej.
Usuńjaki wymiar keksowki????
OdpowiedzUsuńsuperowe ciasto, uwielbiam chałki :)
OdpowiedzUsuń