Takim optymistycznym akcentem witamy wiosnę, która jak na razie niestety jest tylko w kalendarzu. U nas też dziś na talerzu za sprawą tego kolorowego torcika z malinowym kremem. Prosty, klasyczny ale bardzo nam smakował. Bazowałam na malinowej konfiturze ale latem koniecznie dodajcie do kremu te świeże owoce. Formuła tortu jest bardzo lekka, niezbyt słodka więc świetnie się sprawdzi np. na dziecięcych urodzinkach.
*tortownica 24 cm
Składniki:
na biszkopt:
- 6 dużych jajek
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1/3 szklanka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki zimnej wody
- szklanka cukru
- łyżeczka proszku do pieczenia
- zielony barwnik spożywczy
na krem:
- 330 ml śmietanki kremówki
- 250 g serka mascarpone
- 300 g konfitury malinowej
- 2 łyżki cukru pudru
dodatkowo:
- 150 g czekolady deserowej
- kwiatki z opłatka
- 1/2 szklanki wystudzonej herbaty
Robienie tortu najlepiej zacząć od przygotowania płotka z czekolady. Czekoladę połamać do miski i rozpuścić nad wrzątkiem. Rozsmarować na papierze do pieczenia na kształt długiego pasa o szerokości około 10 cm. Odstawić. Kiedy czekolada zacznie twardnieć nożem pokroić ją na szerokie paski. Odstawić do zupełnego zastygnięcia. Można zrobić to dzień wcześniej.
Przygotować biszkopt: białka wbić do metalowej miski i ubijać do momentu aż piana zrobi się sztywna. Wtedy zacząć dosypywać cukier powoli, po jednej łyżce, ubijając aż piana będzie bardzo gęsta. Zacząć dodawać po jednym żółtku a po nich dodać wodę. Mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesiać do masy jajecznej. Z ciasta odłożyć 4 łyżki i wymieszać z zielonym barwnikiem. Dno tortownicy wyścielić papierem i przełożyć większą część ciasta (tą bez barwnika). Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170*C i piec około 30 minut. Ciasto zielone upiec na papierze do pieczenia (wielkość nie ma znaczenia, bo później będziemy je kruszyć). Upieczony biszkopt wystudzić i przekroić na trzy blaty. Nasączyć je herbatą. Zielony biszkopt pokruszyć drobno.
Kremówkę ubić z cukrem pudrem na sztywno, następnie dodać mascarpone i ubijać aż masa z powrotem zgęstnieje. Dodać 3 łyżki konfitury z malin.
Na paterze ułożyć dolny biszkopt i zapiąć wokół niego obręcz. Posmarować połową pozostałej konfitury i wyłożyć 1/3 kremu. Przykryć biszkoptem i następną warstwę zrobić tak samo. Pozostałym kremem obsmarować wierzch i boki tortu. Delikatnie odklejać od papieru paski czekolady i obłożyć nimi tort wokół. Na wierzch wysypać pokruszone zielone ciasto i ułożyć kwiatki. Schłodzić.
Super pomysł, ciasto wygląda tak lekko, rzeczywiście wiosennie
OdpowiedzUsuń