mazurek chałwowy




Mazurek chałwowy musiał się pojawić, bo chałwę po prostu uwielbiamy. Okazało się, że można zrobić z niej doskonałą polewę idealną do wypełnienia kruchego ciasta. Pomiędzy ciasto a pomadę dałam jeszcze warstwę dżemu pomarańczowego, który przełamał mdły smak chałwy. Te dwa smaki pasują do siebie idealnie. Polecam!

na ciasto:
  • 150 g mąki
  • 100 g masła
  • 50 g cukru pudru
  • 1 żółtko
  • szczypta soli
 na nadzienie:
  • 4 łyżki mleka
  • 80 g masła
  • 100 g chałwy
  • 1/2 szklanki cukru
  • 2 łyżki dżemu pomarańczowego Stovit
do dekoracji:
  • rodzynki
  • pianki marschmallow
  • zielony pisak lukrowy
Składniki ciasta szybko zagnieść. Owinąć folią i wstawić na godzinę do lodówki. Schłodzone ciasto rozwałkować i wyciąć kształt kwiatka (ja wycięłam wkładką do tortownicy o tym kształcie). Z pozostałego ciasta  zrobić dwa wałeczki, zapleść je za razem i zobić z tego brzeg mazurka. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 2000*C i piec około 15 minut aż ciasto się zarumieni. Wystudzić. 

Masło  i mleko podgrzać w rondelku. Dodac cukier i pokruszoną chałwę. Za pomocą rózgi dokładnie mieszać podczas gotowania, żeby w masie nie było grudek. Gotować chwilę na małym ogniu aż składniki dobrze się połączą. Wystudzić. 

Ciasto posmarować dżemem. Na dżem wylać płynną jeszcze ale wystudzoną polewę i rozprowadzić. Dowolnie udekorować.

3 komentarze:

  1. Ale wspaniale wygląda.

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Już w czwartek będę go robić. Wygląda bardzo dobrze. I mam nadzieję,że i tak będzie smakować!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda niesamowicie i pewnie tak smakuje :) uwielbiam chałwę. koniecznie musi się znaleźć na moim świątecznym stole

    OdpowiedzUsuń