"Ciastecznik"- recenzja książki Daniela Coceancig




Niedawno wpadła w moje ręce książka finalisty programu Bake Off. Ucieszyłam się, bo dawno nie czytałam fajnej książki z przepisami a ta już po okładce zapowiadała się ciekawie.

I taka okazała się w środku.

 Mam na swojej półce wiele książek, z których ani razu nie skorzystałam bo nie było ciekawych przepisów.  W książce Daniela od razu rzuciło mi się w oczy kilka wartych wypróbowania.

A to co zachwyciło mnie najbardziej to szata graficzna. Książka w środku jest po prostu piękna a zdjęcia wypieków zachwycające, nieprzesadzone i bardzo apetyczne.

Całość podzielona jest nie klasycznie na rozdziały rodzajowo a na pory roku. W każdej z nich znajdziecie przepisy na desery z dodatkiem sezonowych owoców. Pierwszy raz spotykam się z takim rozwiązaniem i bardzo mi się podoba.  Napisana jest bardzo przejrzyście, fajną czcionką i bardzo kolorowo. Przez to przyjemnie się czyta.

Większość to przepisy oryginalne, których nie znajdziecie nigdzie indziej. Szczególnie spodobały mi się: ciasteczka imbirowe i tarta gruszkowa. Na pewno wypróbuję. Ale każdy znajdzie w niej coś dla siebie, są przepisy proste i te bardziej wyszukane.

I znowu chciałabym tu zachwycić się zdjęciami ale może nie będę się powtarzać:)

Powiem tyle- warto! Jeśli macie możliwość to kupcie. Przyda się na pewno.

                                      Daniel Coceancig
                                          "Ciastecznik"
                                   wydawnictwo Laurum
                               oprawa twarda, stron 194
                                           cena 44.90 zł



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz