Łatwe i niedrogie ciasto, które długo zachowuje świeżość. Jest wilgotne, bardzo aromatyczne, dobrze wyczuwalne są w nim nie tylko banany ale też orzechy i miód. Najlepiej smakuje jeszcze ciepłe, podane z gałką lodów waniliowych. To także fajny sposób na zużycie mocno dojrzałych bananów.
*foremka 23*23 cm Składniki:
4 dojrzałe banany
250 g mąki
100 g jogurtu naturalnego gęstego
100 g gęstej kwaśnej śmietany
200 g cukru pudru
50 g startych orzechów włoskich
100 g masła
4 jajka
3 łyżki miodu
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka sody
Foremkę wyścielić papierem do pieczenia, dno posmarować miodem. Trzy banany przekroić wzdłuż na połówki i ułożyć na miodzie, przekrojoną stroną do dołu.
Masło utrzeć z cukrem pudrem, następnie dodać jajka. Kiedy masa będzie miała jednolitą konsystencję dodać mąkę przesianą z proszkiem i sodą,orzechy, jogurt, śmietanę i rozgniecionego banana. Całość wlać do foremki. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180*C i piec około 50 minut, do suchego patyczka. Po upieczeniu odczekać kilka minut a następnie odwrócić foremkę do góry dnem, zdjąć ją i delikatnie odkleić papier.
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńBanany zjem pod każdą postacią... a więc teraz pora na ciasto :)
OdpowiedzUsuńNie trzeba skrapiać bananów cytryna żeby nie sciemnialy?
OdpowiedzUsuń